Jordanki wkrótce wypełni muzyka

W październiku ub.r. został rozstrzygnięty konkurs na bryłę sali koncertowej na Jordankach. Sąd konkursowy najwyżej ocenił koncepcję hiszpańskiej pracowni, na czele której stanął architekt Fernando Menis.

Wciąż jednak nie zaczęły się prace nad dokumentacją projektową dla obiektu. Magistrat od ponad trzech miesięcy negocjuje umowę z Menis Arquitectos.

Hiszpańscy projektanci za pierwsze miejsce w konkursie zgarnęli 60 tys. zł. Teraz czeka na ich dużo droższe zlecenie. Magistrat za opracowanie projektu budowlanego, wykonawczego i kosztorysu inwestorskiego dla sali zapłaci pracowni 7 mln zł. Menis będzie pełnić nadzór autorski nad inwestycją.

- Zakładaliśmy, że uzgodnienia z projektantem mogą zająć nam do czterech miesięcy - tłumaczy Marcin Maksim, szef magistrackiego wydziału inwestycji i remontów oraz koordynator projektu. - Pojawiło się kilka spornych kwestii.

Rozmowy przedłużyły się, m.in. dlatego że musieliśmy zlecać tłumaczenia materiałów. Ostateczną umowę chcemy podpisać do końca tego miesiąca.

Dopiero wtedy zaczną się prace nad dokumentacją. Będzie ona gotowa w październiku br. - W sierpniu zamierzamy wystąpić o pozwolenie na budowę - mówi Maksim. - Na przełomie listopada i grudnia ogłosimy przetarg. Procedura potrwa 40 dni. Prace mogłyby ruszyć wiosną 2010 r.

Wznoszenie sali ma potrwać ok. 18 miesięcy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z harmonogramem, obiekt otworzy swoje podwoje najwcześniej w połowie 2011 r., czyli w roku, kiedy zapadnie decyzja, które z polskich miast będzie Europejską Stolicą Kultury 2016. Cała inwestycja pochłonie 120 mln zł, z czego 46,8 mln zł wyniesie unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Reszta ma pochodzić z budżetu miasta. Na złożenie wniosku o dotację magistrat ma czas do końca br. Sala na Jordankach będzie obiektem wielofunkcyjnym. Będą można tam organizować nie tylko koncerty, ale także targi, wystawy, konferencje, spektakle teatralne czy operetki.

W budynku powstaną dwie sale, które pomieszczą 1,3 tys. widzów. Znajdzie się tam też m.in. dwupoziomowy parking podziemny na ok. 200 miejsc, studio nagrań, sala prób dla chóru i orkiestry, garderoby, pomieszczenia dla tłumaczy symultanicznych, bufet oraz bawialnia dla dzieci. W obiekcie powstanie carillon, czyli instrument składający się z dzwonów wieżowych. Oprócz tego scenę będzie można otworzyć na zewnętrzny plac na Jordankach, gdzie mogłyby się odbywać imprezy plenerowe.