Zjazd założycieli odbył się na początku grudnia, dziesięć lat temu. Był to pierwszy taki zjazd w naszym województwie.
- Uczestniczyło w nim 13 przedstawicieli zarządów gminnych OSP. Osobą wyznaczoną do zwołania tego posiedzenia z ramienia Zarządu Wojewódzkiego był Jerzy Tadych - wspomina Jarosław Herbowski. Właśnie podczas tamtych obrad wybrano go prezesem strażaków ochotników z całego powiatu. Funkcję tę pełni nieprzerwanie od dziś.
Działalność zarządu na pewno dostrzegają nie tylko sami strażacy, ale również mieszkańcy powiatu. - Nie sprowadza się ona tylko do ochrony przeciwpożarowej.
Organizujemy także np. rozgrywki siatkówki i piłki nożnej ligi strażackiej oraz zawody strzeleckie. Co roku dużym zainteresowaniem cieszą się również powiatowe zawody drużyn pożarniczych - wylicza prezes.
Wiele ważnych wydarzeń w ciągu ostatnich 10 lat wpisało się do historii strażaków. Nie brakowało chwil uroczystych i podniosłych. Niewątpliwie jedną z nich było wręczenie sztandaru, w maju 2002 roku.
- Sztandar jest naszym symbolem. Uroczystość odbyła się na placu Jana Pawła II w Wąbrzeźnie, dzięki czemu wszyscy mieszkańcy miasta mogli w niej uczestniczyć - wspomina Jarosław Herbowski.
Również w maju tego samego roku mieszkańcy powiatu mieli możliwość podziwiania starego sprzętu strażackiego przy wą-brzeskim muzeum. - Na wystawie zaprezentowaliśmy nie tylko sikawkę z Czapel, ale również stare samochody. Oprócz tego w gmachu muzeum wyłożone były m.in. zdjęcia, odznaczenia i dokumenty.
Wystawa cieszyła się dużym zainteresowaniem - wspomina Jarosław Herbowski.
A jakie plany prezes zarządu powiatowego OSP ma na najbliższe lata? - Przede wszystkim chcemy wspierać poszczególne jednostki w ich działalności i rozbudowie. Myślimy również o utworzeniu izby pamięci. Mamy nadzieję, że będzie możliwe kiedy straż zawodowa przeniesie się do nowej remizy - planuje prezes Herbowski.