https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Już jutro premiera Szopki Bydgoskiej

Bogdan Dondajewski
Jeszcze na próbach do "Szopki z walizką” Marek Rona nanosił ostatnie poprawki w swoich maskach
Jeszcze na próbach do "Szopki z walizką” Marek Rona nanosił ostatnie poprawki w swoich maskach Fot. Jarosław Pruss
Już jutro w Kawiarni Artystycznej Węgliszek odbędzie się premiera 12 edycji Szopki Bydgoskiej.

Szopka z walizką

Szopka z walizką

Węgliszek, ul. Batorego 1, sob. 20, nd. 19 (I odsłona) - bilety: 20 zł;
wystąpią: Barbara Kalinowska, Wiesław Kowalski, Witold Murański, Eugeniusz Rzyski, Wanda Rzyska; autor masek: Marek Rona.

Przedstawienie przygotował Zdzisław Pruss, znany bydgoski satyryk.

Urodzony na Szwederowie bydgoszczanin wraca do swojego rodzinnego miasta z Chicago. Wiezie ze sobą tajemniczą walizkę i chęć zainwestowania ciężko zarobionych na obczyźnie dolarów. W co? No właśnie.

- Tu pojawia się problem, bo jak to w Polsce bywa, nasz bohater ma różne ciekawe problemy, między innymi z władzami miasta - zdradza Zdzisław Pruss, reżyser dwunastej edycji Szopki Bydgoskiej.

Postać szwederowiaka jest główną, która zepnie wszystkie epizody przedstawienia. A tych będzie trzynaście. Tyle samo co piosenek i masek, które zobaczą i wysłuchają widzowie.

Reżyser Zdzisław Pruss reżyser i autor tekstów

Reżyser Zdzisław Pruss reżyser i autor tekstów

- Wszystkie maski, które pojawią się na scenie, są rozpoznawalnymi postaciami w naszym regionie. W tym roku na scenie pojawi się przybysz z Ameryki, rdzenny szwederowiak, który chce w naszym mieście zainwestować pieniądze. Będzie wybierał z pozostałych postaci osoby, które mogłyby mu w tym pomóc. Mężczyzna chce pomóc Bydgoszczy, która przecież ma się rozwijać, promować i konkurować z największymi metropoliami świata. Być może są to mrzonki, ale człowiek z walizką wierzy, w tę ideę. Tymczasem w swoim rodzinnymi mieście napotyka na same problemy.

Najważniejsze postacie regionu, ale nie tylko
Jak zwykle maski zaprezentują najważniejsze postacie życia kulturalnego i politycznego naszego regionu: Macieja Grześkowiaka, zastępcę prezydenta miasta, telewizyjną dziennikarkę Urszulę Guźlecką, miłośniczkę zwierząt Irenę Janowską, Pawła Łysaka, dyrektora bydgoskiego Teatru Polskiego, Wiesława Żywickiego i Andrzeja Roszyka - dyrektorów Gazowni Bydgoskiej, Elżbietę Renzetti, Jerzego Riegla, senatora Jana Rulewskiego, Teresę Wojnicką, ojca Tadeusza Rydzyka czy Adama Sowę. Natomiast z wielkiej polityki do Bydgoskiej Szopki trafili: Nelly Rokita oraz Zbigniew Ziobro.

- W tym roku był nadmiar figur, które pojawiały się w mediach - mówi Zdzisław Pruss. Mieliśmy wręcz polityczne show i wybór osób do przedstawienia był naprawdę trudny.

Cięty język
A te zapowiadają się ciekawie. Zdzisław Pruss znany jest bowiem z ciętego języka, co udowodnił już w poprzednich edycjach szopki. - Do tego, jako cenzor, miałem okazję przeczytać tegoroczne teksty i przyznam, że są naprawdę dobre - mówi Marek Stankiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i podległej mu kawiarni Węgliszek, gdzie jutro odbędzie się premiera przedstawienia.

Estradowo-biesiadny charakter
Wiadomo też, że formuła szopki pozostanie niezmieniona i nadal będzie miała estradowo-biesiadny charakter. Do tego zaprezentowane wcześniej maski autorstwa Marka Rony wyglądają komicznie, a i repertuar muzyczny zapowiada się nader interesująco. - Wybrane piosenki są zróżnicowane pod względem stylistycznym. Usłyszymy miedzy innymi takie szlagiery jak: "Damą być" czy "Cicha woda", ale nie zabraknie też dwóch pozycji operetkowych. Całość jednak utrzymana zostanie w żywym tempie - zapewnia Bogdan Ciesielski, autor aranżacji muzycznych.

Czy "Szopka z walizką" spełni te oczekiwania? Okazji do sprawdzenia tego będzie kilka. I choć na premierę biletów nie ma, to można je jeszcze kupić na trzy kolejne odsłony, które zaplanowano na 6, 11 i 20 stycznia. Moim zdaniem warto.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska