Już pytają: Czy za rok też będą warsztaty?

Kilkudziesięciu uczniów wzięło udział w projekcie "Akademia Pana Kleksa - wakacyjne warsztaty dla małych chełmnian". Wszystko dzięki powstaniu w szkole świetlicy.

Najmłodsi, podczas letnich zajęć prowadzonych przez nauczycieli w ramach wolontariatu, bawili się w rytmie country, próbowali sił w technice rękodzielniczej decoupage, uczyli się gry na instrumentach muzycznych oraz papieroplastyki.

- Rozwinęliśmy swoje zainteresowania, poznaliśmy nowe możliwości spędzania wolnego czasu. Było miło i bezpiecznie - zapewniają dzieci. Na zakończenie warsztatów zaśpiewały "Piosenkę na nudę". Współautorem jej tekstu jest nauczyciel Zbigniew Komorowski.

Stowarzyszenie "Przyjazna Dłoń" wydało 15 tys. zł na remont i wyposażenie świetlicy, aby zorganizować letnie zajęcia.

- Ze Stowarzyszenia Wspierania Rozwoju Gospodarczego Ziemi Świeckiej "Inkubator Przedsiębiorczości" pozyskaliśmy cztery tysiące złotych- mówi Violetta Gryszan, prezes "Przyjaznej Dłoni". - Kupiliśmy za to pięć stolików, trzydzieści krzeseł, instrumenty perkusyjne i materiały wykorzystywane podczas zajęć.
Ponad 10 tys. zł udało się pozyskać od prywatnych sponsorów.

- Pomieszczenie na świetlicę zostało przebudowane, zmieniono instalację wodną, położono gładź i terakotę - wymienia Gryszan. - Wykonawcy pracowali taniej lub za darmo. Dostaliśmy firanki, kwiaty do wystroju. Ze świetlicy będziemy korzystać nie tylko my, ale i szkoła.

Pani prezes zaznacza, że kreatywni członkowie stowarzyszenia myślą nad kolejnym wnioskiem.

- Na początku roku będzie można składać wnioski o przyznanie środków na projekty - zapowiada Zdzisław Plewa, prezes "Inkubatora Przedsiębiorczości". - To, co zrobiono w Chełmnie, bardzo nam się podoba. To mały projekt, w ramach programu "Działaj lokalnie" wsparliśmy takich szesnaście. Dofinansowaliśmy m.in. świeckie projekty "Porozmawiajmy o autyzmie" i "Aktywne amazonki".