Kajakarki Zawiszy Bydgoszcz są w formie. Liczymy na medale na Igrzyskach Olimpijskich

Wiśniewska, wychowanka Zawiszy, trzy lata temu - z Karoliną Naja, Anna Puławska i Justyną Iskrzycką - przełamały fatum czwartych miejsc w kajakowej czwórce na dystansie 500 m i zdobyły w Tokio brązowy medal. W Paryżu „Helenka” nie popłynie jednak w czwórce, a w dwójce na 500 m.

Przygotowania pod kierunkiem trenera Tomasza Kryka odbywały się najpierw we włoskich górach w Livigno, później w Wałczu, a ostatnie dwa tygodnie przed igrzyskami kajakarki spędziły w Mediolanie. Bezpośrednio z Włoch udały się w niedzielę do Paryża, gdzie we wtorek rozpoczną olimpijskie zmagania.

Dominice Putto, która rozpoczynała kajakarską przygodę w Bazie Mrągowo, a Zawiszę reprezentuje od 2016 roku, niewiele zabrakło, aby wystąpić w Tokio. Nie udało się, ale zdobyte doświadczenie wykorzystała w następnych sezonach.

Swoimi wynikami wywalczyła miejsce w czwórce. Bardzo dobrze sobie radziła też w jedynce na 200 i 500 m. W czwórce wraz z Naja, Puławską i Kąkol zdobyły złoto i srebro mistrzostw świata. Przed rokiem dołożyła jeszcze brąz w sprincie na 200 m. W tym sezonie w Pucharze Świata w Szeged i Poznaniu czwórka z Dominiką też stawała na podium (2. i 3. miejsce). Kajakarka Zawiszy ponadto zaliczyła na Węgrzech 2. miejsce w jedynce na 200, a na poznańskiej Malcie 3. w dwójce na 500 m.

Maciej Juhnke - klubowy szkoleniowiec obu kajakarek (zarazem trener kadry młodzieżowej ściśle współpracujący z Tomaszem Krykiem), ma stały kontakt z Wiśniewską i Putto. I jest optymistą co do ich olimpijskiego występu. Zapewnia, że cała szóstka polskich zawodniczek prezentuje bardzo wysoką dyspozycję, a potwierdziły to badania przeprowadzone tuż przed wyjazdem na zgrupowanie do Włoch. Juhnke nie ukrywa, że nasze osady są w gronie kandydatów do miejsc na podium. Formę trzeba jednak potwierdzić na wodzie.

Pierwszy krok kajakarki zrobią we wtorek. Na starcie w biegach eliminacyjnych pojawi się 10 czwórek, w tym polska - z Dominiką Putto oraz 20 dwójek, w tym dwie z naszego kraju: Naja z Puławską oraz Klatt z Wiśniewską.

O godz. 10.00 w pierwszym przedbiegu wystąpi czwórka, a ich rywalkami będą Serbki, Hiszpanki, Nowozelandki i Norweżki. Trzy czołowe osady z dwóch przedbiegów awansują bezpośrednio do finału, a pozostałe wystąpią w półfinale. Rywalizacja o medale odbędzie się 8 sierpnia.

Dwójki rozpoczną przedbiegi o 12.10. W trzecim wyścigu (godz. 12.30) rywalkami Klatt i Wiśniewskiej będą Kanada, Szwecja, Hiszpania i Nowa Zelandia. O 12.40 Naja z Puławską powalczą z Meksykankami, Węgierkami, Niemkami i Holenderkami. Po dwie osady z przedbiegów awansują do półfinału, pozostałe czeka ćwierćfinał. Finały - 9 sierpnia.

W środę o 9.30 wystartuje 41 kajakarek rywalizujących w jedynce, w tym Putto i Klatt. Kajakarka Zawiszy wystartuje o 9.50 w trzecim przedbiegu. O dwa miejsca dające awans do półfinału powalczy z Chinką, Meksykanką, Belgijką, Chorwatką, Francuzką i państwa Guam. W drugim przedbiegu wystartuje Klatt, a z nią rywalki z Węgier, Hiszpanii, Szwecji, Australii, Chin i Guam. Kajakarki, które zajmą miejsca 3-7 wystąpią w ćwierćfinale, a odpadną. Finał 10 sierpnia.