W pobliżu tego miejsca znajduje się kamera monitoringu. Nie udało się jednak ustalić, kto tutaj rozrabiał. Dlaczego?
Tak wyglądał park przy Łokietka w Inowrocławiu po nocnej libacji... "Gdzie była Straż Miejska?"
"Wiele razy w tym miejscu dochodziło do zaśmiecania i picia alkoholu, a Straż Miejska nie mogła interweniować, ponieważ kamera zamontowana na boisku jest zasłonięta przez dwa drzewa, które znajdują się na wprost stolika" - czytamy w interpelacji radnego Waldemara Kwiatkowskiego.
"Niestety również osoby, które tam przesiadują wiedzą o tym, że w obiektywie kamery nie są widoczne i wykorzystują tę sytuację" - przekonuje radny.
"Sprawę konsultowałem ze Strażą Miejską i doszliśmy do wniosku, iż przycięcie drzew rozwiązałoby ten problem" - podkreśla. I z takim też wnioskiem wystąpił do prezydenta Inowrocławia.
Znamy już odpowiedź, jaką otrzymał.
"Wraz z pracownikiem Straży Miejskiej przeanalizowana zapisy monitoringu i stwierdzono, że przycinka drzewa nie poprawi widoczności tego miejsca" - odpowiada Ewa Witkowska, wiceprezydent Inowrocławia. "W związku z powyższym zostanie przeanalizowana możliwość zmiany lokalizacji stołu do gry w szachy, o czym zostanie pan poinformowany odrębnym pismem" - dodaje Witkowska.
Miejski monitoring w Inowrocławiu. Gdzie są kamery? Na co mają oko?
Nocne życie Inowrocławia. Zobaczcie, co zarejestrował monitoring
"Ludzie, co wy bierzecie". Dzikie zachowanie w centrum Inowr...
