MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kamil Drygas powrót uczcił golem. Zawisza Bydgoszcz - Arka Gdynia 1:0 [zdjęcia]

(DARK)
Po 3-miesięcznej przerwie Drygas (z piłką) wrócił do Zawiszy.
Po 3-miesięcznej przerwie Drygas (z piłką) wrócił do Zawiszy. Fot. Jarosław Pruss
Zawisza w meczu kontrolnym pokonał Arkę 1:0. - Jest kilka rzeczy, z których jestem zadowolony - przyznał trener Ryszard Tarasiewicz.

Sparing Zawisza Bydgoszcz-Arka Gdynia

To było już trzecie spotkanie obu drużyn w ciągu ostatnich 5 miesięcy. Dwa pierwsze zakończyły się bezbramkowymi remisami. Długo zanosiło się, że wczoraj padnie taki sam wynik.

Zawisza Bydgoszcz - Arka Gdynia 1:0 (0:0)
Bramka:Drygas (85).ZAWISZA: Kaczmarek (55. Witan) - Lewczuk (62. Sochań), Micael (46. Markowski), Skrzyński (46. Strąk), Ziajka (46. Ciechanowski) - Goulon (46. Hermes), Kuklis (46. Dudek) - Wójcicki (46. Geworgjan), Drygas, Petasz (46. Carlos) - Vasconcelos (46. Sosnowski).
ARKA: Kędra (70. Kamola) - Kubowicz (68. Stolc), Jarzębowski (65. Robakow-ski), Marcjanik (46. Juraszek), Tomasik (68 Glauber) - Budka, Aurelio, Pruchnik (72. Pietkiewicz), Jamróz (46. Gałecki), Radzewicz (65. Wojowski) - Szubert (72. Fujikawa).Sędziował:Adam Lyczmański. Widzów: 300.

Jedyny gol padł po akcji Wahana Geworgjana, który wyłożył piłkę Drygasowi. Ten w swoim stylu wbiegł w pole karne i uderzył pod poprzeczkę.- Cieszę się, że wróciłem do Zawiszy i zdobyłem bramkę - mówił "Drygi". - Jestem zadowolony, że zagrałem 90 minut. Brakowało mi tego. Teraz od trenera będzie zależało czy da mi szansę gry z Cracovią. Będę walczył o miejsce w składzie - dodał były gracz Lecha, który od tygodnia ponownie trenuje z ekipą niebiesko-czarnych.
- Znamy możliwości Drygasa - mówi trener Tarasiewicz. - Przy naszej grze jednym napastnikiem ważne jest wchodzenie trójki pomocników w pole karne i wykańczanie piłek otrzymywanych z bocznych sektorów boiska. On i pozostali środkowi pomocnicy wywiązywali się z tego nieźle - twierdzi.

Szkoleniowcowi podobało się także zabezpieczanie bocznych sektorów boiska przez pomocników i nie dopuszczanie do groźnych dośrodkowań oraz koncentracja przez całe spotkanie, a także akcja, po której jego podopieczni zdobyli bramkę.Tarasiewicz ma problem, ponieważ ciągle kontuzjowany jest Paweł Abbott i został praktycznie z jednym napastnikiem.

Zespół trenuje jeszcze dziś i jutro, a od wtorku rozpocznie się mikrocykl przed meczem z Cracovią.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska