Nakło było ósmym miastem w Polsce, do którego zawitał specjalistyczny tir jeżdżący po Polsce w ramach kampanii społecznej "Ciśnienie na życie". Stanął na nakielskim rynku. W tirze mierzono ciśnienie, udzielano też porad.
Stoliczków z ulotkami przy aucie postawić nie było można, bo padało. Młodzi ludzie, nie zważając jednak na aurę, rozeszli się po rynku. Zatrzymywali na ulicy przechodniów, wręczali im ulotki, zachęcali do udziału w badaniach. Na zachętę każdy dostawał od nich... lizaka.
Sporo mieszkańców skorzystało z możliwości bezpłatnego pomiaru ciśnienia. - Przyjechałem do Nakła z żoną i córką. One poszły zrobić zakupy, a ja tu przyszedłem się zbadać - mówił nam pan Feliks Strzelewicz z Suchar.
Takich pacjentów jak on było więcej. Po kilku godzinach tir ruszył w dalszą drogę.
Bo kampania objąć ma łącznie 36 miast w Polsce.
Czytaj e-wydanie »