Karambol na A4 pod Wrocławiem, dwie osoby nie żyją. Bus wjechał w stojące samochody

Aktualizacja godz. 02.13
Ruch na autostradzie, po ponad 7 godzinach został przywrócony.
Aktualizacja godz. 00:30
Dotarły do nas tragiczne informacje. Okazuje się że bilans wypadku to dwie osoby śmiertelne. Ranna osoba jednak zmarła. Ruch w stronę Opola został wznowiony jednym pasem.
Aktualizacja godz. 22:00
Na 155 kilometrze autostrady bus wjechał w stojące samochody. Dwa z nich zostały bardzo poważnie uszkodzone. Jedna osoba została bardzo poważnie ranna. Na miejscu wypadku lądował helikopter LPR. Pomimo długotrwałej reanimacji mężczyzny nie udało się reanimować. Ranna została jeszcze jedna osoba.

Jak podaje GDDKiA przejazd w stronę Bielan Wrocławskich odbywa się już bez utrudnień. Natomiast w drugą stronę autostrada jest nadal zablokowana. Utrudnienia mogą potrwać nawet do północy.

Autostrada całkowicie zablokowana jest w stronę Gliwic. W przeciwną stronę ruch się odbywa, ale jest bardzo spowolniony. Tworzą się potężne korki.

Służby zalecają objazd dla kierowców podróżujących w kierunku Katowic trzeba zjechać na węźle Wrocław Południe na S8 i potem przez Żórawinę na węźle Wrocław Wschód wrócić na A4. Tam trzeba też uzbroić się w cierpliwość, bo powoli zaczynają tworzyć się korki.

Utrudnienia mogą potrwać nawet trzy godziny.

Najpierw Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informowała, o zderzeniu pięciu samochodów osobowych. Później poinformowano że w wypadku jednak brały udział trzy auta.

ZOBACZ:Policjanci z dolnośląskiej grupy "SPEED" zajmujący się zwalczaniem niebezpiecznych zachowań na drodze