Karniszowy design i inne nowinki

Gdy zobaczyłam nowe wynalazki dotyczące karniszy, żabek, haczyków, kółek, agrafek czy nap, ścięło mnie z nóg z wrażenia. Nie mamy pojęcia na czym i jak można wieszać firany!
Nie lubię firan w oknach i nigdy ich nie miałam. Mam za to żaluzje i mnóstwo kwiatów stojących oraz wiszących, i sądzę, że to wystarczy.

I może niekoniecznie zainstaluję sobie owe wynalazki, ale zawsze warto wiedzieć, co można.
Pomogła mi w tym pani Maria Skucińska - właścicielka sklepu "Dom i Styl" w Bydgoszczy, która idzie z duchem mody i orientuje się w odkryciach na temat designu karniszowego i innych nowinkach. Dzięki temu mam prezentację tego, co i jak możemy sobie w oknach zawiesić. I oczywiście na czym!
- Wydawało by się, że w temacie karniszy już nic wymyśleć nie można. A jednak postęp, wynalazczość i technologie jakie zastosowano przy ich produkcji są zadziwiające - mówi Maria Skucińska. - Dziś nie ma żadnego problemu z firanami w wykuszach czy w innych załamaniach ścian. Tam, gdzie są łuki, także można zawiesić firany na odpowiednich karniszach.

Podobno dla współczesnych karniszy nic nie stanowi przeszkody, nic nie jest utrudnieniem. A to dlatego, że wyprodukowano różne zgrabne i pomysłowe kolanka i uchyłki.
Oto po prostu odchylamy firanę wraz z karniszem (sic!) zainstalowanym na drzwiach balkonowych, nie miotając się z nimi i nie wyrywając firanek z żabek.

To jedna sprawa. Druga to nowe systemy wieszania firan

Przykładowo rolety rzymskie wiszą na futrynie okna i systemem sznurkowym podciągamy je niczym żaluzje. Jednak przede wszystkim to nie są metalowe żaluzje, a cudne jedwabie, delikatne muśliny czy barokowe aksamity, użyte jako składające się zakładki. Mało tego! Taka roleta może mieć i firankę, i zasłonkę.
- Roleta rzymska jest nie tylko praktyczna, ale także spełnia inną ważną rolę - ozdobną. Tkaniny dobieramy tak, aby pasowały do wnętrza, czy ono jest w stylu minimalistycznym, stylowym czy klasycznym. Zawsze możemy je wymienić na inne.

Innym, choć powracającym do łask, pomysłem są firany, które można rozsuwać jak teatralną kurtynę.
Kiedyś takie firany były bardzo popularne, ale pamiętam jak "walczono" ze sznurkami do ich podciągania. Dziś te urządzenia działają znacznie lepiej. Są wręcz niezawodne. No i same firany też są inne.