Gdy tracimy pracę, rośnie w nas chęć zemsty. I żeby "dowalić" byłemu szefowi, donosimy, że firma którą kieruje ... korzysta z nielegalnego oprogramowania.
Taki donos najczęściej się potwierdza. I - jak twierdzą specjaliści - zazwyczaj jest bardzo precyzyjny. W pierwszej połowie tego roku polskie firmy zapłaciły ponad 86 tys. dolarów odszkodowania za używanie nielegalnego oprogramowania i za jego zalegalizowanie.
Według szacunków Business Software Alliance (BSA), organizacji zajmującej się promowaniem bezpiecznego i zgodnego z prawem korzystania z oprogramowania - tygodniowo otrzymuje ona ponad 100 sygnałów na temat komputerowego piractwa w firmach od producentów oprogramowania i partnerów produkujących sprzęt komputerowy.