Katarzyna Baranowska z Włocławka wróciła do walki na torze przeszkód. Jak jej poszło? [zdjęcia]

Wideo. Nowe drony dla Wojska Polskiego

Katarzyna Baranowska, 27-latka z Włocławka wróciła na tor - kolejny raz wzięła udział w programie „Ninja Warrior Polska”.

Przypomnijmy, że na razie jest jedyną kobieta w Polsce, której udało się zakwalifikować do finału show w trzeciej edycji programu. W czwartym sezonie tor okazał się jednak silniejszy i Kasia odpadła w eliminacjach.

Katarzyna Baranowska swoich sił spróbowała także w piątej edycji telewizyjnego programu. Widzowie mogli zobaczyć ją w szóstym odcinku piątej edycji.

- Apetyt rośnie w miarę jedzenia jak wiadomo, więc po tym finale, w którym udało mi się daleko zajść, no to chciałabym jeszcze więcej i jeszcze więcej - zapowiadała przed występem Katarzyna Baranowska, zawodniczka z Włocławka.

Odcinek z występem Katarzyny Baranowskiej z Włocławka wyemitowano na antenie Polsatu we wtorek 5 kwietnia o godzinie 20:05.

- Będą walczyć dla taty, który ze mną jest. Dla całej rodziny, dla wszystkich przyjaciół i wszystkich moich podopiecznych, bo oni też we mnie bardzo wierzą. To ludzie, którzy mnie otaczają dają mi siłę do tego, co robię - mówiła Katarzyna Baranowska przed startem na antenie programu.

Zmagania z torem przeszkód rozpoczęła spokojnie. Niestety, nie udało jej się pokonać całego. 27-latka odpadła na kołach i wylądowała w basenie.

- Jako pierwsza kobieta była w finale i musi dźwigać ten ciężar odpowiedzialności, że my i wszyscy kibice, oczekujemy od niej kolejnego finału. Ta presja tak mocno ciąży na ramionach, że uchwyt nie wytrzymuje i idzie w basen - mówił komentator w programie.