Pierwszy mecz Weroniki Falkowskiej w 2023 roku.
Zajmująca w najnowszym światowym rankingu tenisistek 250. miejsce Weronika Falkowska występem w Kolumbii rozpoczęła nowy sezon. Jej pierwszą rywalką w 2023 roku była Argentynka Paula Ormaechea, która trzy tygodnie wcześniej bez powodzenia startowała w kwalifikacjach wielkoszlemowego turnieju Australian Open.
Poniedziałkowe spotkanie lepiej rozpoczęła tenisistka z Ameryki Południowej, która już w pierwszym gemie uzyskała przewagę przełamania i aż do stanu 3:5 pilnowała, aby Polka nie odrobiła straty. Końcówka należała już jednak do naszej tenisistki, która wygrała cztery gemy z rzędu i całą partię 7:5.
Dwa kolejne sety to już dominacja Argentynki, która przegrała łącznie tylko jednego gema. Tym samym urodzona w 2000 roku nasza tenisistka po trwającym niemal dwie i pół godziny meczu musiała uznać wyższość rywalki.
Zacięty mecz bez happy endu Katarzyny Kawy
Katarzyna Kawa (231. miejsce w rankingu), w przeciwieństwie do Falkowskiej, przed turniejem w Cali rozegrała już kilka meczów. Przez dwa tygodnie Polka rywalizowała w turniejach ITF w Stanach Zjednoczonych, zarówno w Naples jak i Vero Beach dochodząc do ćwierćfinału.
Rywalką naszej tenisistki w pierwszej rundzie kolumbijskiego turnieju była Hiszpanka Aliona Bolsova Zadoinov. Obydwie panie mierzyły się już w przeszłości ze sobą - w 2019 roku w węgierskim Szekesfehervarze po trzysetowym spotkaniu lepsza była plasująca się obecnie na 148. miejscu w światowym rankingu zawodniczka.
Rozegrany w nocy polskiego czasu mecz był bardzo wyrównany, o czym świadczy choćby fakt, iż w aż sześciu z dwunastu gemów pierwszego seta panie doprowadzały do stanu 40-40. W decydujących momentach to jednak Hiszpanka zachowała więcej zimnej krwi i spokoju. W tie-breaku pierwszego seta Kawa zdobyła zaledwie jeden punkt, z kolei w drugiej partii przy stanie 5:6 serwująca Polka prowadziła 40-15, a mimo to przegrała gema, co jednocześnie oznaczało zakończenie przygody z turniejem.
Tenisowe plany Weroniki Falkowskiej i Katarzyny Kawy
Weronika Falkowska i Katarzyna Kawa wystąpią jeszcze w Cali w rywalizacji deblowej. Polki we wtorek o 20.00 polskiego czasu w pierwszym meczu zmierzą się z Włoszką Nurią Brancaccio i Kolumbiją Marią Fernandą Herazo Gonzalez.
W kolejnych tygodniach obydwie zawodniczki najprawdopodobniej będziemy mogli oglądać w turniejach ITF. Kawa być może pojawi się w niemieckim Altenkirchen (13-19 lutego), z kolei Falkowska zamierza w przyszłym tygodniu wystartować w turnieju organizowanym w stolicy Meksyku, a w połowie lutego najprawdopodobniej zagra w Irapuato (Meksyk) lub Santo Domingo (Dominikana).
