Mija 10 lat od katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK). Kiedy 28 stycznia 2006 r. o godz. 17.15 pod ciężarem lodu i śniegu runął dach hali o powierzchni 10 tys. metrów kwadratowych, wewnątrz trwały międzynarodowe targi i ogólnopolska wystawa gołębi pocztowych. Liczbę wystawców i zwiedzających, którzy byli wówczas wewnątrz obiektu, oszacowano na 500 osób. Te, którym mimo zablokowanych drzwi ewakuacyjnych udało się wydostać na zewnątrz, mogły mówić o szczęściu.
Pod zawalonym dachem pawilonu zginęło 65 osób, a ponad 170 zostało rannych.
Choć skrupulatnie policzono ofiary i rannych, zdaniem prokuratury pokrzywdzonych jest ponad 1300 osób.
W dniu katastrofy w największej hali MTK było 1329 osób. W chwili, gdy dach runął, wewnątrz było około tysiąca osób. Spośród ponad 140 rannych 26 osób doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Według prokuratury na tragedię złożyły się błędy i zaniechania w fazie projektowania i budowy hali, a także jej użytkowania i nadzoru nad budynkiem.
To do dziś największa katastrofa budowlana w historii Polski, określana przez media śląską apokalipsą.
10 lat po tragedii w hali MTK. Zobacz Dziennika Zachodniego ...
Dzisiaj, 28 stycznia 2016, o godz. 9 rozpoczęły się uroczystości upamietniające ofiary katastrofy hali MTK.
CZYTAJ KONIECZNIE:
MIEJSCE PO ZAWALONEJ HALI MTK WCIĄŻ BUDZI GROZĘ
8. rocznica katastrofy hali MTK [WIDEO + WSTRZĄSAJĄCE ZDJĘCI...
17.15 o tej godzinie runął dach hali MTK numer 1, obciążony śniegiem i lodem. Nie był odśnieżany co najmniej 2 miesiące.
3 DNI - tyle trwała żałoba, którą ogłosił na terenie całego kraju prezydent Lech Kaczyński. Przeznaczył też milion złotych z budżetu Kancelarii Prezydenta na pomoc rodzinom ofiar i ofiarom tragedii. Odwołane zostały imprezy rozrywkowe i kulturalne, a stacje telewizyjne wprowadziły zmiany w programach.
14 osób usłyszało zarzuty prokuratorskie. Byli to projektanci budynku - Jacek J. i Szczepan K. - za bezpośrednie narażenie życia ludzkiego, dyrektorzy Bruce R. i Ryszard Z. oraz siedem innych osób - za zaniedbania.
Przed sądem stanęła również powiatowa inspektor nadzoru budowlanego, Maria K. Akt oskarżenia w tych sprawach został skierowany do sądu 18 lipca 2008 roku.
Katastrofa MTK: 9 lat temu zawaliła się hala MTK Katowice. R...
350 strażaków brało udział w akcji ratunkowej. Na miejscu było także 300 policjantów.
700 litrów krwi dla rannych przysłali do Katowic w ramach pomocy Czesi.
29 centymetrów śniegu - tyle wynosi norma wytrzymałościowa dla dachów hal takiego typu, jaki był w MTK. Według strażaków i osób biorących udział w akcji, pokrywa śniegu i lodu, zalegająca na pozostałościach dachu, miała około pół metra.
28 pracowników pogotowia przeszło w styczniu 2006 roku specjalne szkolenie z udzielania pomocy. Dzięki temu pierwszej pomocy poszkodowanym po wypadku udzielali podczas akcji nie tylko lekarze, lecz także specjalnie przeszkolony pomocniczy personel służby zdrowia.
13,2 metra wysokości miała w najwyższym punkcie hala. Z tej wysokości na wystawców i zwiedzających runęła konstrukcja dachu wraz z warstwą śniegu i lodu.
1 hektar powierzchni miał dach hali, która zawaliła się podczas międzynarodowej wystawy gołębi pocztowych 28 stycznia 2006 roku.
65 to ostateczna liczba ofiar, które poniosły śmierć w ruinach hali MTK.
170 tyle osób zostało rannych Wśród ofiar i rannych było 13 cudzoziemców. Zginęli: Niemiec, Belg, Węgier, Holender oraz Czesi i Słowacy.
20 stopni mrozu notowały termometry podczas akcji ratunkowej. Przez kilkadziesiąt godzin akcji ratunkowej trwał wyścig z czasem i bardzo niskimi temperaturami.
402 posłów Głosowało za nowelizacją prawa budowlanego w 2007 roku. Nowela ma zapobiec tego typu katastrofom.
500 osób było wewnątrz hali w chwili, gdy runął dach.
Katastrofa hali MTK
Wideo: X-News
*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU