Automat z kawą znajdziemy w prawie każdej szkole. Niestety, najnowsze rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia zabrania sprzedaży na terenie szkoły produktów zawierających dużo składników, które są szkodliwe dla organizmu. Dzięki temu szkoły mają przyczynić się do kształtowania dobrych nawyków żywieniowych już od najmłodszych lat.
Przeczytaj również: Nowe oblicze sklepików szkolnych. Uczniom brakuje drożdżówek [wideo]
Ustawa jednak budzi kontrowersje od samego początku. Problem pojawił się również w Zespole Szkół Spożywczych. Na automacie z kawą przyklejono komunikat, iż jest on dostępny tylko dla osób pełnoletnich. - Rozporządzenie zabrania szkołom sprzedaży dzieciom kawy, czekolady, słodyczy, bądź innych produktów z wysoką zawartością cukru, bądź kofeiny - mówi dyrektor szkoły, Wiesława Dereżyńska. - Możemy sprzedawać jedynie kawę zbożową lub herbatę. Pojawił się problem, co zrobić z osobami, które uczą się w klasie trzeciej lub czwartej technikum, ponieważ są to osoby pełnoletnie. Stwierdziłam, iż taka informacja będzie najlepszym rozwiązaniem. Nie chcę w żaden sposób dyskryminować żadnych uczniów. Tak naprawdę nikt z nas nie był do końca przygotowany na ustawę ministerstwa.
Kuratorium nie ma w tej sprawie wiele do powiedzenia. - Wszystko leży w gestii szkoły, dyrektor decyduje o takich sprawach - mówi Tadeusz Dąbrowski, dyrektor wydziału nadzoru pedagogicznego.
Dyrektor poruszy sprawę na zebraniu z rodzicami. Do tematu na pewno wrócimy.
Czytaj e-wydanie »