Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kawaler Krzyża Srebrnego Orderu Wojennego Virtuti Militari Józef Buczkowski i Grób Nieznanego Żołnierza

Piotr Strachanowski
Józef Buczkowski
Józef Buczkowski Fot. Archiwum PS
Historia Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie zawiera w sobie wątek inowrocławski. To postać Józefa Buczkowskiego, artylerzysty-ogniomistrza, uhonorowanego wyznaczeniem do aktu uroczystego losowania pobojowiska, z którego zabrano szczątki bezimiennego żołnierza.

O Buczkowskim wspomina marginalnie poseł Zbigniew Girzyński w swej wydanej ostatnio książeczce "O historii Grobu Nieznanego Żołnierza", nie podnosząc jednakowoż wątku kujawskich korzeni tego żołnierza. Więcej wiadomości na ten temat przekazał mi inowrocławianin p. Wincenty Mazurek, jego bliski krewny.

Widok Grobu Nieznanego Żołnierza jest, choćby z transmisji telewizyjnych, doskonale znany. Mniej wiadomo o okolicznościach jego powstania i późniejszych dziejach. Pisze zatem Girzyński, że idea budowy Grobu pojawiła się tuż po odzyskaniu niepodległości. Jednak walki o kształt granic i wojna z bolszewikami sprawiły, że dopiero w 1925 r. można było w sposób szczególnie podniosły uczcić pamięć Nieznanego Żołnierza.

Plac Piłsudskiego, który wybrano na miejsce Grobu, miał wówczas inny wygląd od znanego nam współcześnie. Stał tam Pałac Saski, wtedy siedziba Sztabu Generalnego WP. Kiedy w 1923 r. przed Pałacem postawiono pomnik księcia Józefa Poniatowskiego, środowisko żołnierskie spontanicznie umieściło u jego stóp płytę ku czci Nieznanego Żołnierza. Zmotywowany tym wydarzeniem gen. Władysław Sikorski, ówczesny minister spraw wojskowych, 24 stycznia 1925 r., na posiedzeniu Rady Ministrów przedstawił projekt budowy Grobu, który (według projektu znanego artysty rzeźbiarza Stanisława Ostrowskiego) umiejscowiono pośrodku kolumnady Pałacu Saskiego.
24 salwy armatnie

Z kolei gen. Marian Kukiel, szef Wojskowego Biura Historycznego, był tym, któremu powierzono wytypowanie piętnastu pobojowisk. Z jednego z nich zabrane miały zostać szczątki bezimiennego żołnierza, a z pozostałych urny z ziemią. Na liście tej znalazły się pobojowisko lwowskie (listopad 1918), Lida (kwiecień 1919 i wrzesień 1920), Chorupań pod Dubnem (19 lipca 1919). Chodaczków Wielki i Nastasów pod Tarnopolem (31 lipca i 6 sierpnia 1920), Borkowo pod Nasielskiem (14 i 15 sierpnia 1920), Wólka Radzymińska (14 i 15 sierpnia 1920), Sarnowa Góra pod Sochocinem (21 i 22 sierpnia 1920), Przesznysz (21 i 22 sierpnia 1920), Komarów (30 sierpnia 1920), Hrubieszów (1 września 1920), Kobryń (14 i 15 września 1920), Dytiatyn pod Haliczem (16 września 1920), Brzostowica Murowana (20 września 1920), Obuchowe pod Grodnem (26 września 1920) i Krwawy Bór pod Papiernią (27 i 28 września 1920).

Uroczyste losowanie nastąpiło 4 kwietnia 1925 r. w Sali Rady Wojennej Ministerstwa Spraw Wojskowych. Dokonał aktu ogniomistrz Józef Buczkowski z 14 Pułku Artylerii Polowej, najmłodszy kawaler Orderu Virtuti Militari w okręgu warszawskim. Los padł na pobojowisko lwowskie. Ekshumacja nastąpiła 30 października, a szczątki poległego wskazała jedna z osieroconych matek lwowskich, Jadwiga Zarugiewiczowa, która w walkach o Lwów straciła dwóch synów. Szczątki Nieznanego Żołnierza 1 listopada odjechały specjalnym pociągiem do Warszawy. W Dzień Zaduszny 2 listopada pociąg dotarł do stolicy. Trumnę przewieziono na armatniej lawecie do katedry św. Jana, a stamtąd kondukt żałobny udał się Krakowskim Przedmieściem na Plac Saski. Punktualnie o godzinie czternastej trumna wraz z urnami została opuszczona do grobu. Nad grobem zapłonął wieczny płomień, oddano 24 salwy armatnie

Józef Buczkowski pochodził z Niemojewa (dziś gmina Dąbrowa Biskupia), gdzie urodził się 3 marca 1898 r. jako syn Franciszka i Anastazji z Nowickich, ubogiej rodziny folwarcznej. Józef był najstarszym z dziewięciorga rodzeństwa, szkołę powszechną ukończył w Markowie. Miał nieco ponad 19 lat, kiedy w maju 1917 r. wcielono go do armii niemieckiej. Walczył pod Verdun, w listopadzie 1918 r. szczęśliwie wrócił na Kujawy. Od lutego 1919 r. był żołnierzem służby zasadniczej w 14 Pułku Artylerii Polowej, później już jako podoficer zawodowy. Walczył w wojnie z bolszewikami i za męstwo uhonorowany został Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (nr nadania: 1798).

Od października 1924 r. do sierpnia 1926 r. był instruktorem w Szkole Podchorążych Centrum Wyszkolenia Broni Pancernych w Warszawie, później wrócił do macierzystego pułku. W tym też czasie uzupełniał wykształcenie, w 1925 r. zdobył maturę. Z wojska wystąpił w 1927 r. i podjął studia w Wyższej Szkole Handlowej w Warszawie. Utrzymywał się wtedy z korepetycji, biedował, często wręcz głodując. Pomocy materialnej w skromnym wymiarze udzielał mu gen. Sikorski. Od jesieni 1929 r. miał już jednak stałą pracę w warszawskim Związku Prywatnych Zakładów Ubezpieczeń, a w grudniu 1930 r. ukończył WSH, pisząc pracę dyplomową na temat "Zabezpieczeń na wypadek bezrobocia w Polsce".

Po 1945 r. pracował w Ministerstwie Przemysłu, potem w Ministerstwie Gospodarki Komunalnej jako starszy radca. Jego żoną była Helena z Wewersowiczów. Mieli córkę Marię, która zmarła w młodym wieku. Wkrótce potem Józef Buczkowski owdowiał. Na emeryturę odszedł w 1967 r. i żył samotnie w Warszawie do połowy lat 80. Wówczas przeniósł się do Inowrocławia i mieszkał u swej siostrzenicy Teresy Bryll. Zmarł w naszym szpitalu 29 kwietnia 1988 r., pochowany został obok swojej matki na cmentarzu w Gniewkowie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska