Zobacz wideo. II Festiwal Mody na Reja w Grudziądzu
Z wnioskiem o wydzierżawienie nieruchomości pod działalność gastronomiczną oraz przyległy teren pod letni ogródek stanowiącej łącznie 145 m kw. do prezydenta Grudziądza wystąpiła Diana Bugajska, która obecnie prowadzi kawiarenkę na Górze Zamkowej.
W uzasadnieniu uchwały jaką Maciej Glamowski przedłożył radnym rady miejskiej, czytamy m.in. (...)" Dzierżawca zainwestował znaczne środki finansowe w wyposażenie lokalu i w jego wystój a także w związku z chęcią dalszego inwestowania i podnoszenia poziomu jakości świadczonych tam usług. Dzierżawca postanowił złożyć miastu ofertę długoletniej dzierżawy, proponując jednocześnie zapłatę z góry czynszu za pierwsze pięć lat trwania dzierżawy w kwocie 100 tys. zł" (...)
Oznacza to, że czynsz każdego miesiąca przez pięć kolejnych lat miałby wynieść ok. 1600 zł! A co po pięciu latach? Prezydent przekonuje, że po upływie tego czasu "czynsz będzie płacony z uwzględnieniem również stawek rynkowych na zasadach ustalonych przez strony". Maciej Glamowski podkreśla, że pozyskane pieniądze - 100 tys. zł - mogłyby zostać przeznaczone na poprawę infrastruktury rekreacyjno - wypoczynkowej na Górze Zamkowej.
W związku z przedstawionymi argumentami, prezydent Glamowski proponuje, aby rada miejska podjęła uchwałę o przekazaniu ww. nieruchomości stanowiącej własność miasta Grudziądza w trybie bezprzetargowym na rzecz Diany Bugajskiej prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą Universum. Obecnie trwająca umowa na dzierżawę kawiarenki i terenu wygasa w sierpniu 2022 roku.
Co na to radni? Są zbulwersowani!
Jasne i klarowne stanowisko w tej sprawie zajął już klub radnych Koalicji Obywatelskiej. Pismo trafiło na biurko prezydenta Glamowskiego. Czytamy w nim, m.in. "Uważamy, że przedmiotowa nieruchomość będąca własnością wszystkich mieszkańców położona jest w niezwykle atrakcyjnej części naszego miasta, w związku z tym jej dzierżawca powinien zostać wyłoniony w drodze przetargu".
Radni KO, ponadto sugerują wycofanie tej uchwały z obrad najbliższej sesji.
Łukasz Kowarowski, radny Sojuszu Obywatelski Grudziądz: - Absolutnie priorytetem w tej sytuacji powinien być przetarg. Kawiarenka i grunt jest własnością miasta. Pani Diana Bugajska prowadzi działalność gospodarczą w lokalu, za którego wybudowanie nie zapłaciła złotówki. Argument dotyczący tego, że zainwestowała w wystrój lokalu nie przekonuje mnie. Jeśli ludzie wynajmują mieszkania, też muszę liczyć się z tym, że trzeba będzie je wyposażyć. Ponadto obecna umowa na dzierżawę trwa do sierpnia 2022 roku, więc jest sporo czasu na rozpisanie przetargu, a pani Bugajska może do niego także przystąpić. Jestem przekonany, że kwota poprzetargowa za czynsz będzie wyższa niż oferta pani Bugajskiej wynosząca 1600 złotych...
Grzegorz Klein, radny Prawa i Sprawiedliwości: - Nie poparłbym tej uchwały w obecnym kształcie. W tym przypadku powinny obowiązywać zasady rynkowe i powinien zostać ogłoszony przetarg. Wysokość miesięcznego czynszu, który w tej chwili proponuje oferent jest po prostu śmieszna.
Dodajmy, że zgodnie z przepisami o gospodarce nieruchomościami, zawarcie umów dzierżawy na czas oznaczony dłuższy niż 3 lata lub na czas nieoznaczony następuje w drodze przetargu. Rada Miejska Grudziądza może wyrazić zgodę na odstąpienie
od obowiązku przetargowego trybu zawarcia tych umów.
Sesja rady miejskiej 22 września.
