Teraz każdy będzie mógł wpaść na kawę do miejsca, w którym serialowi bohaterowie spędzali swój wolny czas.
Kto z nas nie zna "Przyjaciół"? Serial o trzech zaprzyjaźnionych parach mieszkających na nowojorskim Manhattanie emitowano w ponad 100 krajach, w tym także w Polsce. Podczas dziesięciu lat produkcji otrzymał on 66 nagród filmowych oraz 152 nominacji i został uznany za jeden z seriali wszechczasów. Także w naszym kraju mógł się pochwalić sporą rzeszą fanów zbierających się przed telewizorem i z zapartym tchem śledzących zabawne perypetie szóstki zwariowanych przyjaciół. Przyjaciół, dodajmy, uwielbiających przesiadywać w pewnej nowojorskiej kawiarni i roztrząsać tam swoje życiowe problemy. Chyba każdy z wielbicieli serialu marzył o spędzeniu kilku chwil w Central Coffee Perks razem z filmową szóstką. Oni też chcieli.
Wieczorne maratony
Daniel Sosiński, Manola Cieślak, Michał Cieślak, Alina Taczkowska i Karol Gwarek - wielbiciele serialu - nie czekali, aż ich marzenia się spełnią. Postanowili sami stworzyć kawiarnię na wzór serialowej.
Jak wielkim fanem "Przyjaciół" trzeba być, żeby wpaść na tak zwariowany pomysł? - Każdy z nas wielokrotnie obejrzał wszystkie odcinki, które pojawiły się podczas 10 sezonów emisji serialu i pomimo tego cały czas regularnie spotykamy się na "wieczornych maratonach z "Przyjaciółmi", gdzie co najmniej kilka godzin spędzamy na oglądaniu serialu, więc z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że mamy bzika na punkcie "Przyjaciół" - przyznaje Manola Cieślak. A Daniel Sosiński dodaje: - Już dawno temu planowaliśmy zrobić coś oryginalnego, coś czego jeszcze nie ma. Pomysł narodził się przypadkowo podczas jednego z naszych "wieczornych maratonów z "Przyjaciółmi". Od tamtej pory minęło niespełna pół roku i pomimo tego, że początkowo pomysł wydawał się dość abstrakcyjny, teraz jesteśmy bliscy jego realizacji. Sami nie możemy się już doczekać.
Pytanie, które aż ciśnie się na usta, brzmi: czy pomysłodawcy kawiarni są - tak jak bohaterowie serialu - zgraną paczką? Czy to przyjacielska inicjatywa? - Bardziej rodzinna, ale co za tym idzie, również i przyjacielska - wyjaśnia Manola. - Jak na 100 proc. było już pewne, że otwieramy Central Coffee Perks, od razu podzieliliśmy się tym pomysłem z rodziną. Inicjatywa bardzo się spodobała i wszyscy byli równie podekscytowani, jak i my, dlatego mogliśmy liczyć na pomoc w każdym aspekcie, który wiąże się z realizacją takiego rodzaju przedsięwzięcia.
Pierwsi w Polsce
Co ciekawe, toruńska kawiarnia będzie pierwszym takim lokalem w Polsce. Nikt w naszym kraju nie wpadł jeszcze na taki pomysł, mimo że fani na całym świecie już dawno pozakładali kopie swojej ukochanej serialowej Central Coffee Perks. - Z pewnością jest to pierwsza taka inicjatywa w Polsce, jednak biorąc pod uwagę popularność serialu i sukces, jaki osiągnął, kawiarnie wzorowane na tej z "Przyjaciół" powstawały już w różnych częściach świata, między innymi w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Chinach czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich - tłumaczy Daniel.
Pomysłodawcy kawiarni przyznają, że zebranie niezbędnych akcesoriów, dzięki którym kawiarnia będzie wyglądać dokładnie tak samo jak w serialu, nastręczyło im sporo trudności. - Kiedy decydujesz się na otwarcie normalnej kawiarni, restauracji czy pubu możesz wybierać spośród setek rodzajów produktów to, co podoba ci się najbardziej i dopasować wszystko do preferowanego przez ciebie stylu - przyznaje Michał Cieślak i dodaje: - W naszym przypadku było to nieco trudniejsze, ponieważ większość mebli i wyposażenia nie była dostępna w zwykłych sklepach, dlatego wynajdowanie ich było bardzo pracochłonne, ale również przyjemne.
Ważnym elementem wystroju jest słynna pomarańczowa kanapa, na której przesiadują serialowi bohaterowie. - Kanapę, która jest jednym z najbardziej charakterystycznych elementów wystroju szukaliśmy przez kilka miesięcy, aż do momentu kiedy udało nam się znaleźć blisko 120-letni egzemplarz, który, oczywiście po odpowiedniej renowacji, stał się najbardziej zbliżony do oryginału - mówi Michał.
Dla przyjaciół i nie tylko
Czy Central Coffee Perks będzie to miejsce tylko dla fanów serialu? Jak się okazuje, ambicją pomysłodawców jest stworzenie miejsce dla wszystkich wielbicieli pogaduszek przy kawie. - Kawiarnia Central Coffee Perks poza tym, że swoim wystrojem ma nawiązywać do tej kultowej z serialu, będzie również ciepłym i klimatycznym miejscem, w którym nawet jeśli nie jest się fanem "Przyjaciół", to z pewnością będzie można miło spędzić czas przy pysznej kawie i np. cieście czekoladowym - zaznacza Manola.
Zachęcamy do odwiedzania naszego profilu w serwisie facebook (www.facebook.com/CentralCoffeePerks), tam na bieżąco aktualizujemy wszelkie informacje.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców
