I zabiera się do roboty. W Bydgoszczy pojawiły się pierwsze billboardy witające wszystkich w grodzie Kazimierza Wielkiego.
- To on wystawił Bydgoszczy przywilej lokacyjny, zbudował tu piękny zamek gotycki - wymienia Derenda. - Był siedzibą umiłowanego wnuka króla, księcia słupskiego i dobrzyńskiego Kazimierza, zwanego popularnie Kaźkiem. Ba, władca nawet go usynowił z nadzieją na przekazanie korony. Kaźko zmarł na bydgoskim zamku w 1377 roku i został pochowany w świątyni opactwa cystersów w Koronowie.
Król Kazimierz Wielki odwiedzał kilkukrotnie nasze miasto, a jego wizyty odnotowano m.in. we wrześniu 1345 roku, w listopadzie 1347 roku oraz w styczniu 1370 roku.
W połowie XIV wieku ustanowił powiat bydgoski.
Tablica pamiątkowa na ścianie ratusza
(fot. Fot. (ak))
- Mamy już jego park, uczelnię i brygadę wojskową. Jest tu najokazalszy jego pomnik. Czas na gród.
30 kwietnia 2010 roku przypadają 700. urodziny króla. Byłoby wspaniale, gdyby tu odbyły się centralne obchody rocznicy.
Co państwo sądzą o pomyśle? Czekamy na komentarze na forum.