Wśród kibiców latami pokutowała (gdzieniegdzie nadal pokutuje) teoria, jakoby uroda nie pomagała paniom w odnoszeniu sukcesów na sportowych arenach, bo te o nienagannych rysach i figurze garną się raczej do aktorstwa i modelingu. Absolutnie nieprawdziwa, a jednym z dowodów jest Kelly Sildaru. 20-latka z Estonii postawiła na narciarstwo dowolne, a specjalizuje się w halfpipe'ie i slopestyle'u. W drugiej z tych konkurencji (polegającej na wykonywaniu przeróżnych ewolucji na stoku) zdążyła już nawet zdobyć w Pekinie brązowy medal. Na stoku oglądamy ją w stroju sportowym, zapiętą pod szyję. Na szczęście na piękna Kelly na Instagramie chwali się zdjęciami w innych aranżacjach. Sami zresztą zobaczcie, bo warto...
fot. Instagram / kellysildaru
Wśród kibiców latami pokutowała (gdzieniegdzie nadal pokutuje) teoria, jakoby uroda nie pomagała paniom w odnoszeniu sukcesów na sportowych arenach, bo te o nienagannych rysach i figurze garną się raczej do aktorstwa i modelingu. Absolutnie nieprawdziwa, a jednym z dowodów jest Kelly Sildaru. 20-latka z Estonii postawiła na narciarstwo dowolne, a specjalizuje się w halfpipe'ie i slopestyle'u. W drugiej z tych konkurencji (polegającej na wykonywaniu przeróżnych ewolucji na stoku) zdążyła już nawet zdobyć w Pekinie brązowy medal. Na stoku oglądamy ją w stroju sportowym, zapiętą pod szyję. Na szczęście na piękna Kelly na Instagramie chwali się zdjęciami w innych aranżacjach. Sami zresztą zobaczcie, bo warto...