Koło z podtoruńskiej Złejwsi Wielkiej ma szansę na tytuł Najpopularniejszego KGW na Kujawach i Pomorzu 2016. Poznajcie bliżej ekipę, która w lipcu będzie świętowała pięciolecie działalności.
- Wprawdzie KGW Gutowo istniało już wcześniej, ale miało długą przerwę - dodaje pani Ania. - W naszym składzie jest siedemnaście 17 osób. Są i mężczyźni: panowie Piotr i Marcin. Myli się ten, kto myśli, że odpowiadają oni wyłącznie za stronę logistyczną. Jak zdradziła przewodnicząca, pan Piotr robi znakomite sosy i sałatki: - A Marcin to taka nasza maskotka. Młody, sprytny, wesoły i sympatyczny chłopak. Ma siedemnaście lat.
Koło dba nie tylko o podniebienia, ale i - co roku - o dożynkowe wieńce. - Sami zbieramy zioła, zboża - wylicza szefowa. I dodaje ze śmiechem: - Jaki nam wieniec wychodzi, taki mamy. W sumie, co roku załapujemy się na nagrodę finansową - ostatnio to było 300 złotych. Witacze? Tutaj wykazują się sołtys i rada.
Wielkanoc w domu przewodniczącej?
W pierwszy dzień świąt podawany jest żurek gotowany na boczku i białej kiełbasie, z chrzanem i twarogiem. - Do tego faszerowane jaja, swojska szynka, na obiad duszone żeberka - wylicza pani Ania. - W drugi dzień świąt albo my jedziemy w gości, albo oni odwiedzają nas. Na obiad jemy wieprzowinę.
Plebiscyt dla KGW na Kujawach i Pomorzu 2016. Przyłączcie się!