Najpierw bijatyka, potem bramki. Popis torunian w derby! [DUŻO ZDJĘĆ KIBICÓW]
Słodki rewanż za porażkę w Gdańsku. KH Energa Toruń gładko rozprawiła się z Automatyką Gdańsk 4:0 (0:0, 0:2, 0:2).
Jak na derby przystało zaczęło się od trzęsienia zmieni. Po 10 minutach gry na lodzie wybuchła awantura z udziałem przynajmniej dziesięciu zawodników z obu stron. Potem też było ciekawie. Kibice oglądali żywy mecz z wieloma sytuacjami i paradami obu bramkarzy, z których lepszy okazał się Peter Spesny.
Bramkarz Automatyki musiał skapitulować, gdy strzelali Siemion Garszin, Jarosław Dołęga, Michał Kalinowski i Dmytro Demjaniuk.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z LODU I TRYBUN >>>
Najpierw bijatyka, potem bramki. Popis torunian w derby! [DUŻO ZDJĘĆ KIBICÓW]
Słodki rewanż za porażkę w Gdańsku. KH Energa Toruń gładko rozprawiła się z Automatyką Gdańsk 4:0 (0:0, 0:2, 0:2).
Jak na derby przystało zaczęło się od trzęsienia zmieni. Po 10 minutach gry na lodzie wybuchła awantura z udziałem przynajmniej dziesięciu zawodników z obu stron. Potem też było ciekawie. Kibice oglądali żywy mecz z wieloma sytuacjami i paradami obu bramkarzy, z których lepszy okazał się Peter Spesny.
Bramkarz Automatyki musiał skapitulować, gdy strzelali Siemion Garszin, Jarosław Dołęga, Michał Kalinowski i Dmytro Demjaniuk.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z LODU I TRYBUN >>>
Najpierw bijatyka, potem bramki. Popis torunian w derby! [DUŻO ZDJĘĆ KIBICÓW]
Słodki rewanż za porażkę w Gdańsku. KH Energa Toruń gładko rozprawiła się z Automatyką Gdańsk 4:0 (0:0, 0:2, 0:2).
Jak na derby przystało zaczęło się od trzęsienia zmieni. Po 10 minutach gry na lodzie wybuchła awantura z udziałem przynajmniej dziesięciu zawodników z obu stron. Potem też było ciekawie. Kibice oglądali żywy mecz z wieloma sytuacjami i paradami obu bramkarzy, z których lepszy okazał się Peter Spesny.
Bramkarz Automatyki musiał skapitulować, gdy strzelali Siemion Garszin, Jarosław Dołęga, Michał Kalinowski i Dmytro Demjaniuk.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z LODU I TRYBUN >>>
Najpierw bijatyka, potem bramki. Popis torunian w derby! [DUŻO ZDJĘĆ KIBICÓW]
Słodki rewanż za porażkę w Gdańsku. KH Energa Toruń gładko rozprawiła się z Automatyką Gdańsk 4:0 (0:0, 0:2, 0:2).
Jak na derby przystało zaczęło się od trzęsienia zmieni. Po 10 minutach gry na lodzie wybuchła awantura z udziałem przynajmniej dziesięciu zawodników z obu stron. Potem też było ciekawie. Kibice oglądali żywy mecz z wieloma sytuacjami i paradami obu bramkarzy, z których lepszy okazał się Peter Spesny.
Bramkarz Automatyki musiał skapitulować, gdy strzelali Siemion Garszin, Jarosław Dołęga, Michał Kalinowski i Dmytro Demjaniuk.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z LODU I TRYBUN >>>
