Kibice na meczu Polska - Estonia: doping, oprawa, frekwencja
PGE Narodowy na półfinał Polska - Estonia został zgłoszony na ponad 55 tys. miejsc. Wejściówki można było nabyć jeszcze w dniu meczu. Ostateczną frekwencję poznamy w trakcie drugiej połowy, ale wydaje się, że udało się uzbierać komplet, a jeśli nie to niewiele do niego brakowało. - Może jakieś pojedyncze miejsca pozostaną wolne - stwierdził w studiu poprzedzającym widowisko prezenter TVP Sport, Jacek Kurowski.
Tradycyjnie mecz poprzedziła biało-czerwona kartoniada. Szczególny był to wieczór dla Lewandowskich, bo starsza córka Klara wyprowadziła Roberta na oczach mamy Anny i babć, debiutując w tej roli.
Zdjęcia kibiców z meczu Polska - Estonia
Byliście w czwartek w domu reprezentacji i dopingowaliście Biało-Czerwonych? Zerknijcie na nasze zdjęcia. Być może jesteście na jednym z nich.
Na mecz w Warszawie dotarła także skromna grupa kibiców dopingujących Estonię. Z naszych informacji wynika, że do Polskiego Związku Piłki Nożnej zgłosiła się tamtejsza federacja z zapotrzebowaniem na około 190 biletów.
Aktualizacja: Oficjalna frekwencja meczu wyniosła 53 868 osób.
Taras Romanczuk prywatnie. Urodził się i dorastał na Ukraini...
