Zobacz wideo: Bezpieczeństwo na drogach jesienią. O tym trzeba pamiętać.
Czwartek będzie prawdopodobnie najcieplejszym dniem w tym tygodniu. W województwach zachodnich prognozujemy aż 15-16 st. C. Chłodniej nadal na wschodzie – nie więcej niż 8-10 st. C.
Od piątku arktyczny chłód i opady przelotne deszczu ze śniegiem
Koniec tygodnia będzie zupełnie inny niż minione dni. Czeka nas bowiem duży spadek temperatury. Nocami wszędzie pojawi się mróz. W ciągu dnia zapowiada się najwyżej 5-7 st. Celsjusza.
Od piątku, na dwa dni (do soboty) znacznie ochłodzi się (do 3-5 stopni) i pojawiać będą się opady przelotne deszczu ze śniegiem i śniegu.
Jakie będą kolejne dni?
W następnych dniach, czyli pod koniec listopada będzie jeszcze zimniej. Słupki rtęci wskażą kilka kresek powyżej zera. Podobna temperatura, w zakresie od 1-2 st. C na wschodzie i do 6-7 st. C na zachodzie utrzyma się również na przełomie listopada i grudnia.
- Zmiany w pogodzie zaczną się około 22 listopada. Na kilka dni dostaniemy się pod wpływ niżu skandynawskiego, a wysokie ciśnienie mocno poleci w dół – zapowiada bydgoski synoptyk dr inż. Bogdan Bąk. - Oprócz ochłodzenia, niż przyniesie chmury i opady, a także podmuchy silnego wiatru.
Taka będzie zima 2020/21. Są pierwsze prognozy długoterminow...
We wschodniej części Polski na krótko mogą pojawić się pierwsze w tym sezonie opady śniegu. Jednak im dalej na zachód kraju, tym szanse na śnieg będą coraz mniejsze. Z rozkładu ciśnienia w późniejszym terminie można wnioskować, że zimowy epizod potrwa co najwyżej 2-3 dni.
