Kompleks basenów, który powstanie w Myślęcinku, ma kosztować ponad 200 milionów złotych. Spółka Aquapark Bydgoszcz - Myślęcinek powołana do budowy obiektu, nie dysponuje taką kwotą. Potrzebny więc będzie kredyt albo obligacje.
- Nie zdecydowaliśmy jeszcze, którą z tych form finansowania wybierzemy - mówił wczoraj Artur Bielski, prezes spółki. - Prowadzimy rozmowy z bankami. Mogę jedynie zdradzić, że są mocno zaawansowane. Mamy nadzieję do końca kwietnia poznać ofertę banków, z którymi rozmowy są najbardziej zaawansowane i wtedy wybrać najkorzystniejszą ofertę - dodaje Bielski.
Czekają na wyniki
Prezes Bielski przyznaje, że rozmowy z bankami nie są łatwe. - Banki przyjęły strategię wyczekiwania. Chcą między innymi poznać wyniki finansowe za pierwszy kwartał tego roku. Trzeba pamiętać, że podejmują zobowiązanie na prawie 30 lat - dodaje Artur Bielski.
Wczoraj prezes spółki Aquapark Bydgoszcz - Myślęcinek nie chciał podać daty rozpoczęcia budowy parku wodnego. Nie wiadomo więc, czy uda się otworzyć obiekt zgodnie z wcześniejszymi planami, czyli w 2012 roku.
Na razie park wodny można oglądać w...internecie. Na stronie www.aquapark.bydgoszcz.pl można między innymi zobaczyć wizualizację obiektu.
Bydgoski aquapark będzie miał pływalnię o wymiarach olimpijskich oraz basen rekreacyjny ze sztucznymi falami i grotą z jacuzzi. A do tego wodospady, gejzery, bicze wodne. Atrakcją, szczególnie dla najmłodszych, będą na pewno zjeżdżalnie wodne - turbo, rurowa, pontonowa i wirujący bąk.
Przewidziano też taras widokowy w formie łodzi żaglowej. Dla rodziców z małymi dziećmi przygotowano kompleks brodzików. Będzie też strefa SPA i sauna. Całość ma być przystosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Teraz się uda?
Droga do zbudowania w Bydgoszczy parku wodnego jest jak na razie długa i bardzo kręta. Kolejni prezydenci obiecują bydgoszczanom kompleks basenów z prawdziwego zdarzenia, ale, jak na razie, na obietnicach się kończyło. Rozmowy z firmą Energoexport zakończyły się fiaskiem. W lutym 2005 roku zerwano umowę z tą warszawską firmą. Nie udało się też doprowadzić do końca rozmów z niemieckim koncernem WalterBau AG, bo zbankrutował. Prezydent Konstanty Dombrowicz ma jednak nadzieję, że budowa aquaparku w końcu ruszy.
