Kierowca ciężarówki zasłabł w Dworzysku. Policjanci postawili go na nogi
Złe samopoczucie kierowcy było przyczyną sobotniej akcji na drodze.
W minioną sobotę (14 kwietnia) przed godziną 7, na krajowej 5-ce w Dworzysku policjanci „drogówki” sierż. szt. Marcin Wróblewski i sierż. szt. Sławomir Pauka podczas patrolu zauważyli samochód ciężarowy, który zjechał na prawe pobocze i uderzył w bariery energochłonne. Pojazd omal nie zjechał ze skarpy. Z kabiny ciężarówki wysiadał mężczyzna. Policjanci zauważyli, że coś jest nie tak. Chwiał się na nogach i był blady. Jak się okazało, przyczyną zdarzenia było złe samopoczucie 55-letniego kierowcy oraz zasłabnięcie.
- Policjanci natychmiast udzielili pomocy mężczyźnie. Posadzili go w radiowozie oraz podali wodę do picia. Po chwili kierowca poczuł się lepiej. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo, jednakże mundurowi nie zalecali mu dalszej jazdy - mówi Joanna Tarkowska, rzeczniczka komendy w Świeciu.
Kolizja na rondzie Andersa w Grudziądzu
Kierowca ciężarówki zasłabł w Dworzysku. Policjanci postawili go na nogi
Złe samopoczucie kierowcy było przyczyną sobotniej akcji na drodze.
W minioną sobotę (14 kwietnia) przed godziną 7, na krajowej 5-ce w Dworzysku policjanci „drogówki” sierż. szt. Marcin Wróblewski i sierż. szt. Sławomir Pauka podczas patrolu zauważyli samochód ciężarowy, który zjechał na prawe pobocze i uderzył w bariery energochłonne. Pojazd omal nie zjechał ze skarpy. Z kabiny ciężarówki wysiadał mężczyzna. Policjanci zauważyli, że coś jest nie tak. Chwiał się na nogach i był blady. Jak się okazało, przyczyną zdarzenia było złe samopoczucie 55-letniego kierowcy oraz zasłabnięcie.
- Policjanci natychmiast udzielili pomocy mężczyźnie. Posadzili go w radiowozie oraz podali wodę do picia. Po chwili kierowca poczuł się lepiej. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo, jednakże mundurowi nie zalecali mu dalszej jazdy - mówi Joanna Tarkowska, rzeczniczka komendy w Świeciu.
Kierowca ciężarówki zasłabł w Dworzysku. Policjanci postawili go na nogi
Złe samopoczucie kierowcy było przyczyną sobotniej akcji na drodze.
W minioną sobotę (14 kwietnia) przed godziną 7, na krajowej 5-ce w Dworzysku policjanci „drogówki” sierż. szt. Marcin Wróblewski i sierż. szt. Sławomir Pauka podczas patrolu zauważyli samochód ciężarowy, który zjechał na prawe pobocze i uderzył w bariery energochłonne. Pojazd omal nie zjechał ze skarpy. Z kabiny ciężarówki wysiadał mężczyzna. Policjanci zauważyli, że coś jest nie tak. Chwiał się na nogach i był blady. Jak się okazało, przyczyną zdarzenia było złe samopoczucie 55-letniego kierowcy oraz zasłabnięcie.
- Policjanci natychmiast udzielili pomocy mężczyźnie. Posadzili go w radiowozie oraz podali wodę do picia. Po chwili kierowca poczuł się lepiej. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo, jednakże mundurowi nie zalecali mu dalszej jazdy - mówi Joanna Tarkowska, rzeczniczka komendy w Świeciu.
Kierowca ciężarówki zasłabł w Dworzysku. Policjanci postawili go na nogi
Złe samopoczucie kierowcy było przyczyną sobotniej akcji na drodze.
W minioną sobotę (14 kwietnia) przed godziną 7, na krajowej 5-ce w Dworzysku policjanci „drogówki” sierż. szt. Marcin Wróblewski i sierż. szt. Sławomir Pauka podczas patrolu zauważyli samochód ciężarowy, który zjechał na prawe pobocze i uderzył w bariery energochłonne. Pojazd omal nie zjechał ze skarpy. Z kabiny ciężarówki wysiadał mężczyzna. Policjanci zauważyli, że coś jest nie tak. Chwiał się na nogach i był blady. Jak się okazało, przyczyną zdarzenia było złe samopoczucie 55-letniego kierowcy oraz zasłabnięcie.
- Policjanci natychmiast udzielili pomocy mężczyźnie. Posadzili go w radiowozie oraz podali wodę do picia. Po chwili kierowca poczuł się lepiej. Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagrażało już niebezpieczeństwo, jednakże mundurowi nie zalecali mu dalszej jazdy - mówi Joanna Tarkowska, rzeczniczka komendy w Świeciu.
