Kierowca hyundaia najechał na tył ciężarowego renaulta, odbił się od niego i trzasnął z impetem w bariery rozdzielające dwie jezdnie autostrady.
Uderzenie było tak silne, że hyundai został strasznie zgnieciony a kierowca uwięziony w pojeździe . Stracił przytomność.
Czytaj: Wypadek na A1. Kierowca nie opanował hundaia i uderzył w bariery oddzielające pasy autostrady
Wypadek zdarzył się w powiecie chełmińskim, ale pierwsi udzielili pomocy strażacy z Grudziądza (mieli bliżej). Przy pomocy narzędzi hydraulicznych musieli odciąć częściowo dach i drzwi samochodu, żeby wydobyć poszkodowanego z pojazdu.
Wciąż był nieprzytomny. Miał ciężki uraz twarzoczaszki. Grudziądzka karetka pogotowia zabrała go do szpitala w Grudziądzu.
Kierowca pojazdu ciężarowego renault był trzeźwy. Nie ucierpiał, zaś mężczyzna prowadzący hyundaia przeszedł badania diagnostyczne w grudziądzkim szpitalu.
W akcji brały udział zastępy zawodowej i ochotniczej straży pożarnej z Grudziądza i Chełmna.
Przyczynę wypadku ustala policja.
Czytaj e-wydanie »