Kierowca osobówki zasnął za kółkiem i zjechał z drogi. W szpitalu kierowca tira
W Kikole na drodze krajowej nr 10 zmęczony kierowca osobówki prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Jak informuje policja, nic mu się nie stało, ale kierowca tira, który nie chciał zderzyć się czołowo peugeotem, doznał obrażeń.
Do zdarzenia doszło w piątek (30 czerwca) po 5.00 rano na trasie krajowej DK 10 w rejonie Kikoła.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca peugeot partner prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. 37-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego wjechał do rowu, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Stało się tak, dzięki reakcji 54-letniego kierowcy samochodu ciężarowego, który nadjeżdżał z przeciwnego kierunku ruchu i chcąc uniknąć czołowego zderzenia z pojazdem, zjechał na prawe pobocze. W wyniku tego DAF wpadł jednak w poślizg i obrócił się na szosie. Podczas tego poślizgu naczepą zahaczył lusterko ciężarowego MAN-a, który poruszał się za peugeotem. Kierowca tira obecnie przebywa w szpitalu. Ruch na szosie odbywa się wahadłowo - informuje sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Policjanci, za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, zatrzymali prawo jazdy kierującemu peugeotem.
Kierowca osobówki zasnął za kółkiem i zjechał z drogi. W szpitalu kierowca tira
W Kikole na drodze krajowej nr 10 zmęczony kierowca osobówki prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Jak informuje policja, nic mu się nie stało, ale kierowca tira, który nie chciał zderzyć się czołowo peugeotem, doznał obrażeń.
Do zdarzenia doszło w piątek (30 czerwca) po 5.00 rano na trasie krajowej DK 10 w rejonie Kikoła.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca peugeot partner prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. 37-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego wjechał do rowu, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Stało się tak, dzięki reakcji 54-letniego kierowcy samochodu ciężarowego, który nadjeżdżał z przeciwnego kierunku ruchu i chcąc uniknąć czołowego zderzenia z pojazdem, zjechał na prawe pobocze. W wyniku tego DAF wpadł jednak w poślizg i obrócił się na szosie. Podczas tego poślizgu naczepą zahaczył lusterko ciężarowego MAN-a, który poruszał się za peugeotem. Kierowca tira obecnie przebywa w szpitalu. Ruch na szosie odbywa się wahadłowo - informuje sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Policjanci, za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, zatrzymali prawo jazdy kierującemu peugeotem.
Kierowca osobówki zasnął za kółkiem i zjechał z drogi. W szpitalu kierowca tira
W Kikole na drodze krajowej nr 10 zmęczony kierowca osobówki prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Jak informuje policja, nic mu się nie stało, ale kierowca tira, który nie chciał zderzyć się czołowo peugeotem, doznał obrażeń.
Do zdarzenia doszło w piątek (30 czerwca) po 5.00 rano na trasie krajowej DK 10 w rejonie Kikoła.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca peugeot partner prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. 37-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego wjechał do rowu, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Stało się tak, dzięki reakcji 54-letniego kierowcy samochodu ciężarowego, który nadjeżdżał z przeciwnego kierunku ruchu i chcąc uniknąć czołowego zderzenia z pojazdem, zjechał na prawe pobocze. W wyniku tego DAF wpadł jednak w poślizg i obrócił się na szosie. Podczas tego poślizgu naczepą zahaczył lusterko ciężarowego MAN-a, który poruszał się za peugeotem. Kierowca tira obecnie przebywa w szpitalu. Ruch na szosie odbywa się wahadłowo - informuje sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Policjanci, za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, zatrzymali prawo jazdy kierującemu peugeotem.
Kierowca osobówki zasnął za kółkiem i zjechał z drogi. W szpitalu kierowca tira
W Kikole na drodze krajowej nr 10 zmęczony kierowca osobówki prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. Jak informuje policja, nic mu się nie stało, ale kierowca tira, który nie chciał zderzyć się czołowo peugeotem, doznał obrażeń.
Do zdarzenia doszło w piątek (30 czerwca) po 5.00 rano na trasie krajowej DK 10 w rejonie Kikoła.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierowca peugeot partner prawdopodobnie zasnął za kierownicą i zjechał na przeciwległy pas jezdni. 37-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego wjechał do rowu, ale nie odniósł poważniejszych obrażeń. Stało się tak, dzięki reakcji 54-letniego kierowcy samochodu ciężarowego, który nadjeżdżał z przeciwnego kierunku ruchu i chcąc uniknąć czołowego zderzenia z pojazdem, zjechał na prawe pobocze. W wyniku tego DAF wpadł jednak w poślizg i obrócił się na szosie. Podczas tego poślizgu naczepą zahaczył lusterko ciężarowego MAN-a, który poruszał się za peugeotem. Kierowca tira obecnie przebywa w szpitalu. Ruch na szosie odbywa się wahadłowo - informuje sierż. szt. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie.
Policjanci, za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, zatrzymali prawo jazdy kierującemu peugeotem.
