5 z 6

fot. screen z kanału "Stop Cham"
We wtorek (25 lutego) o opinię w sprawie zachowanie kierowców, zarejestrowanego na filmie, poprosiliśmy Komendę Miejską Policji w Łodzi. Kom. Marcin Fiedukowicz, oficer prasowy KMP poinformował, że nagranie jest analizowane przez funkcjonariuszy komisariatu z Bałut.
Według kom. Fiedukowicza, wstępnie można rozważać, czy kierowcy z nagrania naruszyli artykuł 51. Kodeksu wykroczeń. Mowa w nim m.in. o zakłócaniu spokoju, porządku publicznego albo o wywoływaniu zgorszenia w miejscu publicznym - co może się skończyć karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
- Na pewno nie ma tolerancji dla agresji na drogach - kończy oficer prasowy KMP.