https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kieszonkowcy lubią działać na targowisku

Andrzej Bartniak
Pewnie nie u wszystkich, ale u wielu kieszonkowców widok policjantów skutecznie ostudzi „chęć do pracy”
Pewnie nie u wszystkich, ale u wielu kieszonkowców widok policjantów skutecznie ostudzi „chęć do pracy” Fot. Andrzej Bartniak
Kradzieże kieszonkowe i podróbki - to dwa główne powody, dla których policjanci regularnie odwiedzają targowisko na osiedlu Marianki w Świeciu.

Pewnie nie u wszystkich, ale u wielu kieszonkowców widok policjantów skutecznie ostudzi "chęć do pracy"
(fot. Fot. Andrzej Bartniak)

Trudno precyzyjnie odpowiedzieć, ile osób każdego daje się okraść na targowisku? Niektórzy zniknięcie portfela zauważają dopiero w domu. Jeżeli byli w różnych miejscach, nie mogą być pewni czy zostali okradzeni, czy może stracili pieniądze i dokumenty przez roztargnienie.
Z policyjnych raportów wynika, że kieszonkowcy najczęściej dają o sobie znać w piątki i soboty, wtedy gdy panuje największy tłok między straganami. Wielu skupionych na tym, żeby nie zapomnieć o niczym z długiej listy zakupów, nie myśli o sakiewce wystającej z kieszeni lub torby. Właśnie na takie osoby czyhają rabusie.

Patrole wystraszą

Ostatni przypadek kradzieży odnotowano na początku marca. Oprócz pieniędzy i dokumentów, kobieta straciła także kilka kart bankomatowych. - Mamy nadzieję, że systematycznie pojawiające się, o różnych porach, patrole policji wystraszą złodziei - uważa Marek Rydzewski, rzecznik prasowy KPP w Świeciu.
Ale jest też drugi powód, dla którego funkcjonariusze uważnie przyglądają się stoiskom, szczególnie tym z odzieżą i kosmetykami. Chodzi o produkty z podrobionymi znakami towarowymi np. koszulki z umieszczonym bezpraw- nie logiem adidas czy nike. W takim samym stopniu dotyczy to również, niegdyś tak popularnych, płyt z muzyką, filmami i programami komputerowymi. W ostatnich miesiącach nikogo nie zatrzymano za handel podróbkami.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska