https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kij w mrowisko - drugi projekt pomnika Jana Pawła II

Maria Eichler
Aleksander Knitter
Jarosław Urbański, młody rzeźbiarz z Chojnic nie boi się konkurencji z Januszem Jutrzenką-Trzebiatowskim, autorem projektu pomnika Jana Pawła II. Chce przekonać do własnej wizji.

Klamka jeszcze nie zapadła, bo teraz komitet ds. budowy pomnika musi podjąć ostateczną decyzję, czy zaakceptować projekt Trzebiatowskiego. Urbański nie miał szans wcześniej konkurować z mistrzem z Krakowa, bo komitet ds. budowy pomnika nie ogłosił konkursu. Uznał, że należy powierzyć to zadanie wybitnemu chojniczaninowi, który na pewno sobie z nim poradzi.

Duch postaci

Urbański przez ostatni miesiąc, prawie dzień i noc, pracował nad pomnikiem w glinie. - W każdej dziedzinie konkurencja jest pożądana - twierdzi. - Chodzi o to, żeby ludzie mieli wybór, żeby powstawały jak najlepsze rzeczy.

Chce pokazać swój projekt komitetowi ds. budowy pomnika i wyłożyć jego ideę. - Marzyło mi się, żeby oddać ducha tej postaci - tłumaczy. - Dobroć Jana Pawła II, jego serce dla ludzi, charakter. Stąd przedstawiam go z małym dzieckiem, któremu wskazuje drogę, jaką powinno kroczyć. Mój Papież jest uśmiechnięty, naturalnej wielkości, bo był to tak wielki człowiek, że nie trzeba go powiększać.

Co powiedzą mieszkańcy

Wedle artysty, taki pomnik mógłby stanąć przy wejściu do bazyliki. Przygotowuje komputerową wizualizację, by pokazać, jak będzie on w tym miejscu wyglądał. - Jestem rzeźbiarzem nowoczesnym - dodaje. - Ale tu świadomie zdecydowałem się na pełen realizm, bo wydaje mi się, że mieszkańcy muszą się z tym wyobrażeniem identyfikować.

Przypomnijmy, Urbański jest autorem Tura przy Muzeum Historyczno-Etnograficznym i Dyskobola na stadionie "Kolejarz". Ukończył ASP w Poznaniu.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska