W czwartek (10 października) toruńscy strażacy odnotowali kilka zdarzeń związanych z usuwaniem skutków silnych podmuchów wiatrów wskutek oddziaływania na terytorium naszego kraju orkanu Kirk.
Jak informuje mł. bryg. Aleksandra Starowicz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, pierwsze zgłoszenia dotyczące silnego wiatru toruńscy strażacy otrzymali w czwartek, po godz. 16. Ostatnie wpłynęło po godz. 18.
- Łącznie było 5 zgłoszeń. Cztery dotyczyły usunięcia powalonych drzew przy ul.: Kujawskiej, Przybyszewskiego, Pawiej i Morycińskiego. Jedno zgłoszenie dotyczyło zerwanego namiotu weselnego na Bulwarze Filadelfijskim - mówi mł. bryg. Aleksandra Starowicz, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.-