https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kilka ławek, o tyle proszą mieszkańcy na siedlu Bartodzieje w Bydgoszczy

Monika Szymczuch
Młode mamy nie mają gdzie usiąść. Jeżeli ławki zostaną postawiona, marzy mi się trochę cienia.
Młode mamy nie mają gdzie usiąść. Jeżeli ławki zostaną postawiona, marzy mi się trochę cienia. Jarosław Pruss
Pomiędzy blokami przy ul. Połczyńskiej 2 i 4 brakuje ławek, ale stan techniczny placu zabaw także budzi niepokój mieszkańców.

- Prosimy o nowe ławki już od zeszłego roku - mówi Tadeusz Wonaszek z rady osiedla. - Bezskutecznie. Wcześniej obiecywał nam je już poprzedni prezes spółdzielni, ale to było dwa lata temu.- dodaje pan Tadeusz.

Plac pomiędzy blokami przy ul. Połczyńskiej został zagospodarowany w 2002 roku. Budowę placu sfinansowało miasto, a konserwację powierzono Spółdzielni Mieszkaniowej "Zjednoczeni". Położony wśród cienia drzew, wydaje się być trafionym miejscem zabaw dla najmłodszych. Jednak brak ławek, a właściwie ich mała liczba i pęknięcia w drewnianych elementach wyposażenia placu, odstraszają mieszkańców.

- Ławki stały, ale z czasem zostały zabrane, bo drewno po prostu zgniło - mówi Wonaszek. - W ich miejscu nie pojawiły się nowe. Dokładnie chodzi o 6 ławek. Dwie powinny stanąć przy stołach do gry, a pozostałe powinny znaleźć się przy piaskownicy - wymienia. - Ponadto niepokój młodych mam budzą także drewniane elementy placu, np. pęknięcia w belkach przy huśtawce - dodaje pan Tadeusz.

Z prośbą o wyjaśnienie sytuacji zadzwoniliśmy do "Zjednoczonych". - Dziękuję za sygnał - mówi Anna Świerczyńska, członek zarządu spółdzielni. - Oczywiście administrator sprawdzi stan techniczny placu, ale najprawdopodobniej chodzi tu o naturalne pęknięcia w drewnie, które są od początku istnienia placu. Co roku na wiosnę plac zabaw jest sprawdzany pod względem technicznym, konserwowany i malowany.

- Jeżeli chodzi o ławki, to postaramy się je postawić do końca wakacji (do II połowy sierpnia) . Tylko nie będzie ich 6, a około 3-4. Wynika to z faktu, że wieczorami na ławkach spotyka się młodzież i do spółdzielni wpływają skargi mieszkańców na głośne rozmowy i hałas.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tomaszek
"wieczorami na ławkach spotyka się młodzież" No rzeczywiście to straszne! Jak oni w ogóle mogą! Przecież powinni całymi dniami przesiadywać w intenecie, zamiast spotykać się z przyjaciółmi:/

Mam nadzieję, że dzieci z tego osiedla szybko zrozumieją, iż mieszkają w otoczeniu kapusiów i post-komunistycznej społeczności. Trzymajcie się i nie poddawajcie, jak pies podejdzie!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska