Kim jest Eryk Goczał, sensacyjny triumfator Rajdu Dakar? Jego ojciec to właściciel słynnego parku rozrywki

Eryk Goczał jest najmłodszym zwycięzcą klasy w historii Rajdu Dakar. Kim jest prywatnie młody kierowca? To syn właściciela słynnego parku rozgrywki w Zatorze. Tak mieszka i żyje na co dzień utalentowany kierowca Eryk Goczał - zobaczcie w galerii zdjęć

Przed finałowym etapem strata Eryka Goczała i Oriola Meny do liderów wynosiła nieco ponad 3 minuty, Według organizatora nie była to próba, na której można było zbyt wiele nadrobić. Tymczasem załoga Energylandia Rally Team pokonała swoich głównych rywali o… ponad 20 minut! Tym samym Eryk stał się jednocześnie najmłodszym zwycięzcą w historii najtrudniejszego rajdu świata.

- Niewiarygodne, wygrywamy Rajd Dakar w naszym debiucie! Chciałem w tym moim pierwszym starcie po prostu być na mecie, a my wygrywamy! To był koszmarnie trudny rajd. Dwa dni temu podjęliśmy niezwykle trudną decyzję strategiczną, jestem niezmiernie wdzięczny mojej rodzinie, mojemu tacie i wujkowi za to, jak nam pomogli. Postawili nas na pierwszym miejscu i zrobili wszystko, abyśmy wygrali. I to się opłaciło - powiedział na mecie Eryk Goczał.

Skrót rozwiniemy w "side-by-side vihicle". To rywalizacja pojazdów, które przypominają małe samochody. Z maszyn wykorzystywanych w off-roadowych rajdach zmieniają się w auta 4x4, których cechami jest niska waga i ogromna prędkość. W środowisku kierowców mówi się na nie także "pająki" ze względu na dużą skoczność na wydmach.

Historia 18-latka ze Śląska jest niezwykła. Jeszcze trzy miesiące przed startem rajdy nie było go na liście startowej, bo... nie miał jeszcze prawa jazdy. Egzamin zdał a pierwszym razem i dzięki temu stał się najmłodszym kierowcą w historii Rajdu Dakar.

Za jego sukcesem stoi słynny park rozrywki Energylandia. Jego właścicielami są Agata i Marek Goczałowie, rodzice młodego kierowcy, ojciec zresztą także startował w Dakarze oi zajął 3. miejsce. Biznes zaczynali od dyskoteki w Przytkowicach, branży napoi i obuwa. Legenda głosi, że park rozrywki zobaczyli we Włoszech i Eryk zapytał tatę, czy nie może takiego wybudować w Polsce. W 2014 roku ruszyła Energylandia.

Dziś to jeden z największych parków rozrywki w Europie z przychodami przekraczającymi 200 mln zł rocznie. Początkowy koszt inwestycji wyniósł 74 mln zł., ale park jest cały czas rozbudowywany. W 2021 roku miał już 19 rollercoasterów, co stawiało go na 1. miejscu w Europie pod tym względem.