Koszt inwestycji to ponad 5,5 mln zł. Budowa została dofinansowana z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. W Tucholi nie ma kina od pożaru z 2001 r. Młode pokolenia tucholan nie pamiętają seansów w swoim mieście. Trzeba było jechać do Bydgoszczy lub do Chojnic. Nowe kino usytuowane będzie przy tucholskim ośrodku kultury. Samorząd otrzymał z rządowych funduszy aż 3 mln zł.
Gdyby nie te pieniądze, o inwestycji nie byłoby mowy. Burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski podkreśla, że inwestycja jest możliwa dzięki przychylności ministra Łukasza Schreibera. Minister był zresztą na uroczystości wmurowania kamienia węgielnego. -
- Jako osoba, która bardzo kocha i Tucholę i kino, cieszę się, że rząd mógł wesprzeć i mogliśmy pomóc przy tej inwestycji. Nie ukrywam, że gdyby nie wsparcie i nie przychylność pana premiera, pewnie byłoby to trudne, bo to także dodatkowe środki – mówił wówczas minister Schreiber.
Kino mieszczące do 150 osób ma być oddane do użytku do końca 2022 roku. Nie oznacza to jednak, że jeszcze w tym roku w Tucholi będzie się można wybrać na pierwsze seanse. Odbiory techniczne sprawią, że szykować należy się raczej na początek przyszłego roku. Pytamy Agnieszkę Kram-Pestkę, kierowniczkę wydziału rozwoju gospodarczego w Urzędzie Miejskim w Tucholi, na jakim etapie jest inwestycja.
- Nie ma informacji od wykonawcy, że jest jakiś problem - odpowiada. - Roboty idą zgodnie z harmonogramem. Będziemy już zadaszać budynek, wchodzimy do łazienek. Od przyszłego tygodnia będzie robione ocieplenie od zewnątrz, a także dojazd z utwardzeniem terenu.
Co ciekawe, wylano już posadzkę pod siedzenia na sali kinowej. Firma ma zamówione materiały, dostawy przychodzą terminowo. Podwykonawca wyposażenia - dostawca profesjonalnego sprzętu kinowego - również zamówił już to, co jest konieczne.
Czy będzie punkt gastronomiczny? Tak - to tzw. popcorn box, będzie usytuowany przy kasie.
