ZOOLeszcz GKM Grudziądz - Stal Gorzów 39:51
ZOOLeszcz GKM: Przemysław Pawlicki 1+1 (0,1,0,-,0), Krzysztof Kasprzak 11+1 (3,2,1,2,1,0,2), Frederik Jakobsen 7+1 (2,1,1,w,3), Z/Z, Nicki Pedersen 13 (3,1,2,3,1,3), Kacper Łobodziński 3 (3,0,-), Kacper Pludra 4+1 (2,u,0,2), Norbert Krakowiak 0 (0,0)
Stal: Szymon Woźniak 8+1 (1,3,2,0,2), Anders Thomsen 11+1 (2,2,3,3,1), Martin Vaculik 10+2 (3,2,3,2), Patrick Hansen 9+1 (2,3,1,2,1), Bartosz Zmarzlik 10+1 (1,3,3,3), Mateusz Bartkowiak 2+1 (1,1,0), Jakub Stojanowski 1 (0,0,1), Wiktor Jasiński 0 (w).
Odkąd GKM wrócił do PGE Ekstraligi, to ze Stalą Gorzów na własnym torze przegrał tylko raz. Nic więc dziwnego, że nadzieje na trzecie zwycięstwo w sezonie były naprawdę spore.
Od początku mecz był zacięty. Bartosz Zmarzlik już w swoim pierwszym starcie stracił punkty na rzecz Nicki Pedersena, ale świetni byli w zespole goście Martin Vaculik i Patrik Hansen. To ich podwójna wygrana dała Stali prowadzenie 16:14. To był początek ofensywy gości, bo po chwili Pedersena pokonali Szymon Woźniak z Andersem Thomsenem.
Szymon Woźniak: - Wcale nie było łatwo, musieliśmy się napocić, sam popełniałem sporo błędów na dystansie. Ostatnio zatrułem się czymś i od poniedziałku mało jadłem. Było widać to osłabienie na torze.
Gorzowianie byli przede wszystkim znakomici pod taśmą, a na dystansie wiele tego dnia nie można było zrobić., Bardzo wolny był Pawlicki, słabsi z biegu na bieg byli Pedersen i Kasprzak. Trener Janusz Ślączka nie miał żadnych argumentów, a po dziesięciu wyścigach przewaga gości wynosiła już 12 punktów. Już dawno grudziądzanie nie byli tak bezradni na własnym torze.
Krzysztof Kasprzak: - Gorzowianie szybciej dopasowali się do tego toru. Tak to już w dzisiejszym żużlu: kto pierwszy trafi z ustawieniami, ten jedzie. Nie ma dla nas usprawiedliwienia, bo trenowaliśmy dwa dni na tym torze.
W zasadzie po dwunastu wyścigach było wszystko jasne. Wtedy upadł na 1. łuku Frederik Jakobsen, osamotniony Kacper Pludra nie sprostał Thomsenowi i Stal prowadziła 42:30. Przewaga gości była tak duża, że w biegach nominowanych nie pojawili się na torze Vaculik ze Zmarzlikiem.
GKM - Stal wyścig po wyścigu
- Vaculik, Jakobsen, Woźniak, Pawlicki 2:4 (2:4)
- Łobodziński, Pludra, Bartkowiak, Stojanowski 5:1 (7:5)
- Pedersen, Thomsen, Zmarzlik, Krakowak 3:3 (10:8)
- Kasprzak, Hansen, Bartkowiak, Łobodziński 3:3 (13:11)
- Hansen, Vaculik, Jakobsen, Krakowiak 1:5 (14:16)
- Woźniak, Thomsen, Pedersen, Pludra (u) 1:5 (15:21)
- Zmarzlik, Kasprzak, Pawlicki, Stojanowski 3:3 (18:24)
- Vaculik, Pedersen, Hansen, Pludra 2:4 (20:28)
- Thomsen, Woźniak, Kasprzak, Pawlicki 1:5 (21:33)
- Zmarzlik, Kasprzak, Jakobsen, Bartkowiak 3:3 (24:36)
- Pedersen, Hansen, Kasprzak, Woźniak 4:2 (28:38)
- Thomsen, Pludra, Stojanowski, Jakobsen (w) 2:4 (30:42)
- Zmarzlik, Vaculik, Pedersen, Kasprzak 1:5 (31:47)
- Jakobsen, Woźniak, Hansen, Pawlicki 3:3 (34:50)
- Pedersen, Kasprzak, Thomsen, Jasiński (w) 5:1 (39:51)
