Apator Toruń - Stal Gorzów 54:36
Apator Toruń
9. Patryk Dudek 12+2 (3,2,2,2,3)
10. Robert Lambert 12 (3,3,3,3)
11. Paweł Przedpełski 10 (1,2,3,2,2)
12. Wiktor Lampart 3+1 (1,1,1,0)
13. Emil Sajfutdinow 9 (3,3,3,-)
14. Antoni Kawczyński 3 (3,0,0,0,d)
15. Krzysztof Lewandowski 5+3 (2,2,1,0)
Stal Gorzów
1. Martin Vaculik 3 (2,1,w,-)
2. Szymon Woźniak 10 (2,0,1,3,2,2)
3. Oskar Fajfer 9+2 (0,3,1,1,1,3)
4. Jakub Miśkowiak 8+1 (2,0,2,0,3,1)
5. Anders Thomsen 0 (0,d,-,-)
6. Oskar Paluch 6+1 (1,1,1,2,1)
7. Jakub Stojanowski 0 (0,-,0)
Apator Toruń tydzień wcześniej wygrał w Gorzowie 46:43, ale ten wynik wcale nie stawiał gospodarzy w roli tak oczywistego faworyta. Gorzowianie zwykle świetnie czują się na Motoarenie. W dwóch tegorocznych wizytach w Toruniu wygrywali 50:40 i 48:42, czyli w rozmiarach, które zagwarantują im brązowy medal w tym sezonie.
Jeszcze przed pierwszym wyścigiem na kibiców czekał prezent: Robert Lambert, wicemistrz świata i najskuteczniejszy żużlowiec "Aniołów" ogłosił, że zostaje w Toruniu aż do 2026 roku! Brytyjczyk uczcił nowy kontrakty genialnym występem i każdy swój wyścig wygrywał z gigantyczną przewagą.
W czasie meczu w filmikach na telebimie powitali się z kibicami także Duńczyk Mikkel Michelsen oraz Czech Jan Kvech, który zastąpi w drużynie Wiktora Lamparta na pozycji U24.
Pierwsza seria była dość szokująca. Torunianie wygrali trzy wyścigi i wszystkie cztery indywidualne. Fenomenalnie pojechali Krzysztof Lewandowski i Antoni Kawczyński, wracający po kontuzji Wiktor Lampart pokonał Andersa Thomsena, a Patryk Dudek pokonał w inauguracyjnym wyścigu Martina Vaculika. W dwumeczu Apator miał już 11 punktów przewagi w tym momencie.
Zwłaszcza Lewandowski nie zwalniał tempa. Motoarena eksplodowała z radości w wyścigu 6., gdy junior w fenomenalnym stylu po słabym starcie objechał po zewnętrznej duet Vaculik - Woźniak. To był absolutny popis jednak całego zespołu. W połowie meczu było 29:13 i w zasadzie losy brązowego medalu w PGE Ekstralidze były przesądzony.
Medale Apatora w Drużynowych Mistrzostwach Polski
Złoto (4): 1986, 1990, 2001, 2008
Srebro (7): 1995, 1996, 2003, 2007, 2009, 2013, 2016
Brąz (9): 1983, 1991, 1992, 1993, 1994, 2010, 2012, 2023, 2024
Gorzowianie wysoko przegrywali, a jeszcze w trakcie meczu tracili swoich asów. Po dwóch nieudanych wyścigach wycofał się z meczu Anders Thomsen, który odczuwał skutki upadku w Grand Prix Challenge. W biegu 9. na ostatnim okrążeniu zderzyli się Woźniak z Vaculikiem, którzy okupowali dwa ostatnie miejsca. Po tej kraksie Słowak także już nie pojawił się na torze.
Brązowe medale dla "Aniołów" były już więc przypieczętowane po wyścigu numer 10. Ten sukces przypieczętował biegowym zwycięstwem Paweł Przedpełski, który żegna się z Apatorem.
Emil Sajfudtinow: - Sezon dla nas był nierówny, ale teraz jesteśmy na właściwej drodze, juniorzy też zdobywają punkty, drużyna jest bardzo równa, co pokazała już w Gorzowie. Szkoda tego jednego meczu w Lublinie. Wydawało się, że była szansa, chciałoby się więcej, ale cieszymy się z brązu, zasłużyli na niego i klub, i kibice. Na pewno będziemy to świętować.
Apator Toruń - Stal Gorzów wyścig po wyścigu
Dudek, Vaculik, Przedpełski, Fajfer 4:2 (4:2)
Kawczyński, Lewandowski, Paluch, Stojanowski 5:1 (9:3)
Sajfutdinow, Woźniak, Lampart, Thomsen 4:2 (13:5)
Lambert, Miśkowiak, Paluch, Kawczyński 3:3 (16:8)
Fajfer, Przedpełski, Lampart, Miśkowiak 3:3 (19:11)
Sajfutdinow, Lewandowski, Vaculik, Woźniak 5:1 (24:12)
Lambert, Dudek, Paluch, Thomsen (d) 5:1 (29:13)
Sajfutdinow, Miśkowiak, Fajfer, Kawczyński 3:3 (32:16)
Lambert, Dudek, Woźniak, Vaculik (w) 5:1 (37:17)
Przedpełski, Paluch, Lampart, Miśkowiak 4:2 (41:19)
Miśkowiak, Dudek, Fajfer, Lampart 2:4 (43:23)
Woźniak, Przedpełski, Lewandowski, Stojanowski 3:3 (46:26)
Lambert, Woźniak, Fajfer, Kawczyński 3:3 (49:29)
Fajfer, Przedpełski, Paluch, Kawczyński (d) 2:4 (51:33)
Dudek, Woźniak, Miśkowiak, Lewandowski 3:3 (54:36)
