Z HISTORII
Z HISTORII
Kompleks przy ul. Dworcowej 63 powstał dla Królewskiej Dyrekcji Kolei Wschodnich pod koniec
lat 80. XIX wieku. Projekt wykonała berlińska
firma architektoniczna Gropius & Schmiden.
Styl w jakim zaprojektowano budynki kolejowe określany jest jako niderlandzki marnieryzm.
O remoncie budynku, niegdyś należącego do Królewskiej Dyrekcji Kolei Wschodnich pisaliśmy w październiku. Podziwialiśmy jak odzyskuje zlikwidowany przed laty elegancki spadzisty dach.
Ostatnio jednak naszą Czytelniczkę zafrapowała dobudowywana do bryły zabytku od strony Brdy klatka schodowa.
Czy zgodził się na to konserwator zabytków?
Co tu było?
- W tym od ulicy Królowej Jadwigi mieściły się początkowo mieszkania dla pracowników dyrekcji
- mówi Jerzy Pawłowski z Muzeum Okrêgowego i znawca kolei w Bydgoszczy.
- Potem był tam m.in. internat Technikum Kolejowego.
A ostatnio - gabinety lekarskie. Wielka szkoda,
że w pewnym momencie zniknął elegancki spadzisty dach budynku - żałuje Pawłowski.
- Projekt prac remontowo-adaptacyjnych budynku był opiniowany przez służby konserwatorskie - poinformowała Beata Kokoszczyńska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. - Odtworzenie historycznej formy dachu, remont konserwatorski ceglanych elewacji z rekonstrukcją detalu architektonicznego oraz dobudowa do elewacji bocznej windy dla niepełnosprawnych uzyskały akceptację Miejskiego Konserwatora Zabytków Bydgoszczy - mówi rzecznik i dodaje, że, by ujednolicić dobudowany fragment stylistycznie:
- Zewnętrzne ściany windy będą obudowane cegłą elewacyjną o parametrach i kolorze cegły oryginalnej.
Jak wyjaśnia, przepisy dotyczące całodobowych przychodni lekarskich wymagają zapewnienia dostępu dla osób niepełnosprawnych.