Azbest posiada unikalne właściwości chemiczne i fizyczne. Jest odporny na bardzo wysokie temperatury, na działanie chemikaliów, kwasów, zasad i wody morskiej. Jest sprężysty i wytrzymały. Cechy te spowodowały, że znalazł on zastosowanie w wyrobie bardzo różnorodnych produktów, takich jak klocki hamulcowe czy nawet maski przeciwgazowe.
Najszersze zastosowanie znalazł w wyrobach azbestocementowych zwanych eternitem. Ten ostatni występuje głównie na pokryciach dachowych. Sam azbest natomiast jest również w elementach konstrukcyjnych budynków, np. w ściankach balkonowych, izolacjach i rurach azbestowo-cementowych w instalacjach wodociągowych.
Zniknie za 26 lat
Produkcja płyt azbestowo-cementowych skończyła się w 1998 roku, kiedy to wprowadzono zakaz obrotu tymi towarami. Do końca 2032 roku można je natomiast nadal stosować w instalacjach lub urządzeniach. - Dopóki materiały zawierające azbest nie są uszkodzone, nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Ryzyko pojawia się, gdy włókna azbestowe przedostają się do otoczenia i istnieje niebezpieczeństwo ich wdychania - twierdzi Marek Machnikowski, wicedyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy.
Ukryty w dachach
Dokładnie nie wiadomo, ile wyrobów azbestowych znajduje się w naszym województwie. Wprawdzie właściciele są zobligowani do przekazywania danych o posiadanych w domach instalacjach, ścianach czy dachach z azbestem, ale nie przewidziano żadnych sankcji za uchylanie się od zgłoszenia tych materiałów. Informacje te zbiera od gmin Urząd Wojewódzki. - Szacujemy, że na terenie kujawsko-pomorskiego jest jeszcze około 880 tys. ton wyrobów zawierających azbest - twierdzi Machnikowski. - Większość z nich to płyty i rury azbestowo-cementowe.
Potrzebne pozwolenia
Czasu na usunięcie azbestu z naszego środowiska jest wprawdzie dużo, ale procedura jest dość skomplikowana i sporo kosztuje. - Aby uzyskać pozwolenie na zgodny z prawem demontaż materiałów zawierających azbest należy wystąpić do urzędu gminy o decyzję zatwierdzającą program gospodarki odpadami zawierającymi azbest - mówi Zbigniew Pałka, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska bydgoskiego Urzędu Miasta. - O wydanie tego typu decyzji mogą ubiegać się wyłącznie firmy z uprawnieniami do prowadzenia takiej działalności.
Wykazem firm uprawnionych do demontażu materiałów z azbestu dysponują urzędy gmin.
Najbliżej - Trzemeszno
W przypadku krótkotrwałego magazynowania eternitu powinien on być szczelnie opakowany i zabezpieczony. Przypadki znalezienia go w lesie, na łące, czy też dzikim wysypisku należy zgłaszać straży miejskiej, policji lub w urzędzie gminy. Odpady azbestowe mogą być unieszkodliwione tylko na składowisku odpadów niebezpiecznych. W naszym województwie niestety nie ma ani jednego. Najbliższe znajduje się w Trzemesznie, w województwie wielkopolskim.
Jak ustaliliśmy, za utylizowanie tony odpadów zawierających azbest trzeba tam zapłacić 375 złotych. Cena nie obejmuje demontażu i transportu, którymi również muszą zająć się firmy z odpowiednimi pozwoleniami. Przykładowo Izotrans z Trzemeszna za wywiezienie na składowisko 2,5 tony dachu z eternitem z Bydgoszczy weźmie mniej więcej 470 złotych. Cena uzależniona jest od odległości i w przypadku firmy z Trzemeszna kosztuje 5,24 złotych brutto za kilometr. Za przykładowy demontaż eternitowego dachu możemy zapłacić kilkaset złotych. Cena zależy od uzgodnień. Cena jest niższ gdy zlecimy od razu położenie nowego dachu.
Legalne pozbycie się toksycznego dachu domu w Bydgoszczy kosztuje w sumie 1600-1800 zł.
Grzywna za eternit
To zbyt wysokie koszty dla wielu właścicieli domów. Przy takich wydatkach zdarzają się zatem nielegalne wywózki eternitu, np. na gruzowisko. - Były takie przypadki, ale sporadycznie - mówi Pałka. - Takie sprawy kierujemy do sądu grodzkiego. Osoby, które usuwają eternit bez stosownego pozwolenia, mogą zostać ukarane grzywną w wysokości od 20 zł do 5 tys. złotych.
Jeśli nie dysponujemy gotówką na pozbycie się azbestowych ścianek czy dachów, lepiej jest poczekać. By zabezpieczyć elementy z azbestem przed szkodliwym pyleniem możemy je pomalować, zaimpregnować lub zabudować pyłoszczelnymi osłonami.