Na miejscu działała policja oraz karetki pogotowia. Do zdarzenia doszło dziś ok. godz. 16. Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku.
- W wyniku gwałtownego hamowania, przewróciła się pasażerka, która także wymagała pomocy medycznej - informuje Maciej Szarzyński, p.o. oficera prasowego grudziądzkiej policji.
Funkcjonariusze będą wyjaśniali okoliczności i przyczyny zdarzenia.
Wypadek w Grudziądzu: fiat punto kontra motocyklista [zdjęcia]
W dniu 28.03.2017 o 15:05, Marek59 napisał:W każdym zawodzie są tacy,którzy się do tej pracy nadają i tacy,którzy powinni zająć się czymś innym.Wypadku nie widziałem.Jeżdżąc jednak kawał życia samochodem po naszych ulicach,widziałem takie"kwiatki" w wykonaniu kierowców autobusów,że szczęka opadała z wrażenia.Jedną z ich głównych zasad,to większy ma pierwszeństwo.Niedawno uniknąłem cudem zderzenia z autobusem po tym,jak mi wyjechał z Placu Stycznia w Rapackiego przed samym nosem.Jechałem od teatru i miałem pierwszeństwo.Było to przy dobrej widoczności i niedużym ruchu.Dzięki temu udało mi się odbić na drugi pas i zahamować.Pseudo-kierowca autobusu nawet nie zareagował,bo po co?On jechał większym pojazdem,spieszył się i będzie przestrzegał jakichś durnych przepisów.Pozdrawiam normalnych kierowców.
W du*** byłeś gówno widziałeś . Dobrze , że jesteś takim świetnym kierowcą i w porę zareagowałeś
W dniu 28.03.2017 o 06:28, Widzialem to napisał:Autobus dość zdrowo zapierdzielal. Zresztą jak większość autobusów ariva. Jeżdżą jakby wozili kartofle - ostro gaz i ostro hamulec. W tym wypadku z tym drugim nie zdążył.
Czasem kartofle , czasem burak zależy co się trafi , gdyby nie idioci na przejściach dla pieszych, deb***e za kierownicą osobówek jeździło by się delikatniej. Po za tym na temat jazdy nie powinni się udzielać ludzie , którzy w życiu nie prowadzili takie gabarytu po mieście
Ale dureń z ciebie, masz fotoradar w oczach?W dniu 27.03.2017 o 20:58, Pasażer napisał:Jechałem tym autobusem, stałem obok pani która ucierpiała w wyniku hamowania, jako pierwszy zadzwoniłem na pomoc. W trakcie jazdy trudno mi było się trzymać na zakręcie tak kierowca szybko jechał, między biedronka a stokrotka miał dobre 80mh/h. Pewne jest na pewno jedno,to że głównym winowajcom jest on(kieroeca) plus ew. Słaba widoczność na przejściu dla pieszych. Jestem pewien że gdyby jechał 50 nikt by nie ucierpiał. Dodam również że kierowca był strasznie nerwowy i miał pretensje i chamskie uwagi do jeden z pasażerek.
Zaraz jakiś h..j napisze ze 120 km/h jechal. A co ty w du..ie masz GPS? Nie chce rozgrzeszac kierowcy ale ludzie właża na pasy i nie patrza,bo maja to gdzies. W przedszkolu ucza jak zachowac sie przed pasami.W dniu 27.03.2017 o 21:09, pogromcakretynów napisał:Jeszcze raz napisz: 80 czego na godzinę? Bo w 80 km/h jakiś trudno mi uwierzyć.
W dniu 30.03.2017 o 10:59, Strzemięcin napisał:Wyrazy wspòłczucia dla rodzinny i bliskich.Właśnie przechodziłam koło tego miejsca zauważyłam znicze:-(
Znicze? z tego co wiem to tam nie zginęła tylko w szpitalu po paru dniach umarła, to dlaczego tam się palą znicze.
W dniu 28.03.2017 o 11:35, Kierowca napisał:Wiecie co sie przyczyniło do tego wypadku. To ze ktoś mądry w ratuszu wymyslil rozkład 14-stki, gdzie na rzadu w GODZINACH szczytu jest 2min przerwy a na Budowlnaych 1min. Z budowlanych wydostac sie to jest jakies 5 min, na krzyzu na swiatlach czasem na 3x sie trafia przyejechac to nastepne 5 min- a przypomnie ze przerwy jest 1MIN!!!!! i tak przez pare godzin, jak by jechal 30km/h to na bank z kółko lub dwa by wypuscił. i potem pretensje ze autobus nie przyjechał.
O i tu jest odpowiedz ,,,,dlaczego na 12,lub 18 ce potrafili zrobić wydłużony czas przejazdu , tam kierowcy już się nie spieszą
Piszecie o postoju taksówek ograniczającym widoczność ale żeby zasłoniły autobus?
