https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta potrącona w Wąsoszu zmarła

mm
Na miejscu wypadku szybko pojawił się śmigłowiec LPR, który przetransportował kobietę do szpitala
Na miejscu wypadku szybko pojawił się śmigłowiec LPR, który przetransportował kobietę do szpitala materiały policji
Niestety, mimo szybkiej reakcji pogotowia po kilku godzinach od przewiezienia do szpitala 43-latka nie przeżyła wypadku

Jak już wczoraj informowaliśmy do zdarzenia doszło przed godziną 17 w miejscowości Wąsosz. Kobieta idąca poboczem drogi została potrącona przez samochód dostawczy.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 43-latka, idąca trasą Słupy - Wąsosz została potrącona przez jadącego w tym samym kierunku Volkswagena Transportera. Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Kobietę z ciężkimi obrażeniami ciała przetransportowano do szpitala w Bydgoszczy. Mimo szybkiej reakcji po kilku godzinach piesza zmarła.

Kierowcą volkswagena był 61-letni mieszkaniec Szubina, który nie doznał żadnych obrażeń. Był trzeźwy.

- Policjanci z Szubina pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności, w jakich doszło do tego tragicznego w skutkach wypadku - informuje sierż. szt. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle nad Notecią.

***

Pogoda na dziś, wideo: TVN Meteo Active/x-news

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Winnym jest zarządca drogi, ponieważ nie wybudował chodnika. Gdyby tak przy każdym wypadku przypozywać zarządców dróg, to by w końcu pieszy miał jakiekolwiek prawo przeżycia na drodze 

T
Tomek

Jeśli poruszali się w tym samym kierunku, to ktoś się poruszał nieprawidłową stroną jezdni.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska