https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety jak lwy

Tekst i fot. ALEKSANDER KNITTER
Karolina Michalczuk pokonała Olenę  Tereszczuk.
Karolina Michalczuk pokonała Olenę Tereszczuk.
W środę po południu hala Parku Wodnego Chojnice pękała w szwach. Na ringu walczyły reprezentantki Polski, które w towarzyskim pojedynku podejmowały wicemistrzynie świata - Ukrainki.

     Reprezentacja Polski dotarła do Chojnic we wtorek. Dzień wcześniej dojechały Ukrainki. Zanim doszło do pojedynku, Polki zwiedziły Chojnice. Dobrze czuły się w centrum, zwiedziły bazylikę. Po południu nie było już żartów i w ringu doszło do kilku niezłych pojedynków, które zadowoliły chojnicką publiczność.
     Reprezentantki Polski wygrały trzy pojedynki. Z ukraińskimi rywalkami zwyciężyły Agata Karcz (Krak-Sport Kraków), Karolina Michalczuk (Gwarek Łęczna) i Karolina Łukasik (Legia Warszawa). Pojedynek Izabeli Cieślak (Gladiator Wrocław) z Anastasiją Lawinowo zakończył się remisem.
     Polska - Ukraina 7:15
     Hanna Jaśniewicz (Stoczniowiec Gdańsk) - Oksana Romanowa 0:2, Daria Walczykiewicz (Zagłębie Konin) - Olena Druczenko 0:2, Ewelina Liber (Górnik Lubin) - Kristina Roszkowa 0:2, Agata Karcz (Krak-Sport Kraków) - Natalia Gałuza 2:0, Karolina Michalczuk (Gwarek Łęczna) - Olena Tereszczuk 2:0, Monika Florek (Krak-Sport Kraków) - Eugenia Lubiniec 0:2, Karolina Koszela (PBK Poznań) - Saida Gasanowa 0:2, Izabela Cieślak (Gladiator Cieślak) - Anastasija Lawinowo 1:1, Beata Małek (KS Nowy Sącz) - Aleksandra Kozlan 0:2, Karolina Łukasik (Legia Warszawa) - Lilia Kasjanowa 2:0, Anna Środowska (OZB Warszawa) - Julia Hostra 0:2. Trener reprezentacji Polski: Leszek Piotrowski, Ukrainy: Olech Kozilski.
     Jutro o 17.00 rewanż w Świeciu.
     Kazimierz Poteracki, instruktor boksu w Chojnicach
     - Niestety, trzy punkty naszej reprezentacji zabrali sędziowie. Po za tym wszystko się udało. Zarówno zawodniczki, jak i trener byli pod wrażeniem naszego miasta. Cieszę się, że na mecz przyszło tylu kibiców, którzy - co było widać po ich reakcji - spragnieni są zawodów bokserskich. Trener kadry Leszek Piotrowski nie był mocno zmartwiony porażką. Był to pojedynek towarzyski, którego efekty będą widoczne później.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska