Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolarstwo. Dwóch grudziądzan w torowych mistrzostwach świata

TEKST I FOT. MARYLA RZESZUT [email protected]
i (z prawej) i średniodystansowiec Grzegorz Stępniak (obaj Stal Grudziądz) od środy w Apeldoorn rywalizować będą z elitą światową
i (z prawej) i średniodystansowiec Grzegorz Stępniak (obaj Stal Grudziądz) od środy w Apeldoorn rywalizować będą z elitą światową Fot. Maryla Rzeszut
Adrian Tekliński i Grzegorz Stępniak (Stal Grudziądz) są w Holandii, gdzie będą startować wśród najlepszych na świecie.

Reprezentacja Polski torowców przed mistrzostwami świata w Apeldoorn przygotowywała się w ośrodku w Spale.

Ultranowoczesny tor w Pruszkowie był, niestety, nieogrzewany i pozbawiony prądu. Dopiero w ostatnich dniach przed odlotem do Holandii nasi kadrowicze mogli wreszcie potrenować w Pruszkowie, gdzie podłączono media.

Trenerowi kadry brak słów

Sytuacji tej nawet nie chciał komentować trener kadry Polski sprinterów, Grzegorz Krejner.
Na szczęście ostatnie przygotowania naszej reprezentacji na torze odbywały się już w normalnych warunkach (20 stopni Celsjusza).

W reprezentacji sprinterów są: Adrian Tekliński (Stal Grudziądz)oraz Damian Zieliński, Maciej Bielecki i Kamil Kuczyński (wszyscy Szczecińskie Stowarzyszenie Promocji Sportu Piast). Na średnim dystansie Polskę reprezentują: Grzegorz Stępniak (Stal Grudziądz) i Rafał Ratajczyk (CCC Polsat). Mistrzostwa świata odbywać się będą zapewne pod dyktando torowców z Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Niemiec czy Rosji.

- Nawet Nowa Zelandia dopracowała się świetnych torowców - informuje Jerzy Szczublewski, wiceprezes Stali Grudziądz -tymczasem w Polsce ostatni rok zmarnowano. Na szczęście Polski Związek Kolarski ma od 5 marca nowy zarząd. Pokieruje nim prezes Wacław Skarul, były zawodnik i działacz ze Śląska. Jego program daje nadzieję na poprawę sytuacji. Polscy torowcy mogli być dziś na znacznie wyższym poziomie. I tak są dzielni, że osiągnęli wyniki kwalifikujące do mistrzostw świata.
Międzynarodowa Unia Kolarska brała pod uwagę punkty zdobyte w zawodach Pucharu Świata. Zakwalifikowała 41 państw. Najliczniejszą ekipę wysłali do Apeldoorn Rosjanie: aż 41 zawodników.

Jakie szanse mają Polacy, w tym grudziądzanie?
- Jeśli Tekliński w sprincie drużynowym osiągnie miejsce 6-8, to będzie dobrze. Jeżeli lepsze - to rewelacja. Średniodystansowcy, uczciwie mówiąc, większych szans nie mają - ocenia Jerzy Szczublewski.

Talenty niewykorzystane

Grudziądzcy szkoleniowcy nie mogą odżałować klubowej drużyny średniego dystansu , która w 2009 r pobiła rekord Polski o 2 sekundy i zdobyła brąz w mistrzostwach Europy. Nie zostali objęci odpowiednim szkoleniem kadry. - Dziś powinni atakować czołówkę światową - uważa Jerzy Szczublewski - tymczasem nagle wysłano ich na tydzień do Hiszpanii, by złapali formę na mistrzostwa świat. Kpina. Wierzę, że PZKol zacznie działać jak należy, by talenty sportowe się nie marnowały.

Nasi torowcy oczywiście zrobią, co w ich mocy, by w Apeldoorn uzyskać jak najlepsze czasy. Mistrzostwa świata potrwają do 27 marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska