Spis treści
Orlen kupił lokomotywę wodorową od bydgoskiej Pesy. To pierwsza taka lokomotywa w Polsce. Uczestniczyliśmy (w niedzielę, 17 września) w pierwszym rejsie wodorówki i mamy ciekawe informacje dla mieszkańców Kujaw i Pomorza.
Testy lokomotywy wodorowej z naszym udziałem
Przejazd pociągiem z Gdyni na Hel zawsze jest atrakcyjny, ale wyprawa w ostatni weekend była wyjątkowa. Dwa wagony Polregio ciągnęła bowiem nowa lokomotywa wodorowa. Zaś pasażerami byli na razie tylko dziennikarze, więc podróż, a właściwie test wodorówki, odbył się w spokoju i bez tłumów, co jest na tej popularnej trasie rzadkością.
Na miejsce dojechaliśmy w niespełna 1,5 godziny. Zeroemisyjna lokomotywa nabrała prędkości do 90 kilometrów na godzinę, przejazd wydawał się płynny i spokojny.
Krzysztof Zdziarski, prezes bydgoskiej Pesy, komentował, że bateria trzyma długo, a zużycie wodoru jest mniejsze niż zakładano. - Debiut z pasażerami można uznać za udany. Oczywiście, teraz przyjdzie czas czas na testy z klientem. Ewentualne poprawki i usprawnienia będziemy mogli wprowadzać przy kolejnych egzemplarzach, bo jestem przekonany, że takie będą w sprzedaży.
Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że zainteresowane zakupem nowej lokomotywy są dwie duże firmy, które mają swoje zakłady na Kujawach i Pomorzu.
Grzegorz Jóźwiak, dyrektor biura technologii wodorowych i paliw syntetycznych w PKN Orlen powiedział, że wodór znajdzie zastosowanie w transporcie ciężkim, kolejowym i w komunikacji miejskiej, zresztą to już się dzieje.
Dwie firmy z Kujaw i Pomorza zainteresowane zakupem lokomotywy wodorowej Pesy
- Dziś w Polsce mamy 40 procent linii, gdzie jeżdżą spalinowe pociągi i trudno jest je zelektryfikować ze względu na ograniczenia techniczne i budżetowe. Na takich trasach alternatywą jest wodór jako paliwo do zasilania pojazdów zeroemisyjnych - mówił Grzegorz Jóźwiak.
Trasy spalinowe w naszym regionie, gdzie alternatywą może być wodór
Przypomnijmy, że na Kujawach i Pomorzu dotyczy to linii:
- Bydgoszcz-Tuchola-Chojnice,
- Bydgoszcz-Laskowice-Grudziądz,
- Wierzchucin-Szlachta,
- Toruń - Jabłonowo Pomorskie - Brodnica,
- Brodnica-Grudziądz,
- Toruń-Grudziądz,
- Toruń-Sierpc.
- Naszym celem jest budowa stacji tankowania w Europie Centralnej, w tym 57 w Polsce i tutaj właśnie jest miejsce na Kujawy i Pomorze - powiedział w rozmowie z "Pomorską" dyrektor biura technologii wodorowych i paliw syntetycznych w PKN Orlen. - Teraz podpisujemy listy intencyjne i pytamy miasta o popyt na wodór. Jako Grupa Orlen, chcemy im dostarczać wodór i usługę tankowania, ale do tego potrzebna jest infrastruktura i musi być zapotrzebowanie. Na razie mówimy o komunikacji miejskiej, ale za chwilę, mam nadzieję, będzie to również kolej. W tym celu kupiliśmy lokomotywę i równolegle chcemy budować rynek kolei wodorowych.
Jóźwiak dodaje, że Orlen ma jedno miejsce do tankowania wodoru i jest wykorzystywane do autobusów miejskich w Krakowie: - W tym roku otworzymy jeszcze dwie takie stacje w Poznaniu i Katowicach.
Kolejne stacje wodorowe Orlen są planowane w Bielsku-Białej, Gorzowie Wielkopolskim, Wałbrzychu, Krakowie, Gdyni, Pile, Warszawie i Włocławku, zostaną oddane do użytku do połowy 2025 r.
Wdrażanie technologii wodorowej. Duża rola Włocławka
O rolę Włocławka, który ma zabezpieczać naszą część Polski we wdrażaniu technologii wodorowej, zapytaliśmy Michała Żaka, kierownika projektu Transformacji Wodorowej i Paliw Odnawialnych w PKN Orlen.
- Włocławek to miejsce produkcji i składowania wodoru, zabezpiecza spory rejon w naszym kraju z punktu widzenia kosztowego i transportu. W tym przypadku nie ma sensu transport na duże odległości. Lepiej budować lokalne źródła produkcyjne i to kujawsko-pomorskie miasto jest tego przykładem - stwierdził Michał Żak.
Mówimy dokładnie o Centrum Dystrybucji Wodoru (HUB) zlokalizowanym przy zakładzie produkcyjnym Anwil z Grupy Orlen. Strategia wodorowa Grupy Orlen, na której realizację koncern przeznaczy 7,4 mld zł, przewiduje osiągnięcie do 2030 r. możliwość produkcji wodoru odnawialnego na poziomie 130 tys. ton rocznie, z czego część będzie oferowana jako alternatywne paliwo transportowe.
Taka jest przyszłość motoryzacji
Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen tłumaczy, że zakup od Pesy pierwszej w Polsce lokomotywy z napędem wodorowym to kolejny ważny krok w komercjalizacji tej technologii i umocnienie pozycji Orlenu oraz Polski w obszarze, który jest przyszłością motoryzacji.
- Dzięki tej inwestycji zdobędziemy kompetencje potrzebne do przygotowania kompleksowej oferty na dostawy paliwa wodorowego dla rynku kolejowego. Nasze działania realnie przyczyniają się do transformacji polskiej kolei z wykorzystaniem najnowocześniejszych technologii. Jednocześnie inwestujemy w rozwój zeroemisyjnego transportu publicznego, budując kolejne ogólnodostępne stacje tankowania wodoru w Polsce i za granicą - mówi Daniel Obajtek.
Strefa Biznesu: Coraz więcej chętnych na kredyty ze zmienną stopą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Gwiazdor "Barw Szczęścia" ROZSTAŁ SIĘ z żoną?! W tle matka dziecka Królikowskiego!
- Piotr Kaszewiak wyjawia prawdę o Elżbiecie Jaworowicz. Taka jest, gdy gasną kamery
- Roxie jest NIEULECZALNIE CHORA, nagle trafiła do szpitala! Znamy przykre szczegóły
- Zenek rozgadał się o zdolnościach wnuczki! Córka Daniela robi mu konkurencję?