https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna podwyżka w Toruniu. Tym razem wody i ścieków

(WG)
fot. Lech Kamiński
- Już bardziej nie da się oszczędzać - załamuje ręce Żaneta Wiśniewska, po tym jak dowiedziała się o kolejnej podwyżce wody i ścieków. Wzrosną one o 10 proc.

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

Czteroosobowa rodzina Wiśniewskich mieszka przy ul. Mickiewicza. Pani Żaneta wychowuje z mężem dwóch synów. Co miesiąc zużywają średnio osiem, dziewięć metrów sześciennych wody. - Przy małych dzieciach nie da wiele oszczędzić - zauważa Wiśniewska. - Są dni, gdy wstawiam pralkę trzy razy. Ledwo wiążę koniec z końcem. Co chwilę pojawiają się kolejne podwyżki. Prąd, bilety MZK, wywóz śmieci - wymienia pani Żaneta i na chwilę zawiesza głos: - A moja pensja już od dwóch lat ani drgnęła. Znów czekają nas cięcia w domowym budżecie.

Wiśniewscy w ciągu całego roku mogą zapłacić nawet o ok. 60 zł więcej za wodę oraz oprowadzenie ścieków. - Mam już tego dość - denerwuje się Wiśniewska.- Są miasta, które nie podnoszą cen, np. Grudziądz. Czy naprawdę u nas tak się nie da?

Prezydent za podwyżką

Stawki opłat za wodę i ścieki wzrosną od 1 kwietnia. Będą obowiązywać do końca marca 2011 r. Obecnie za m sześc. wody płacimy 2,61 zł, a po zmianie stawka ta wzrośnie do 2,85 zł. Natomiast opłata za odprowadzenie podobnej ilości ścieków wyniesie 3,68 zł (obecnie 3,33 zł). Nowe taryfy zaproponowane przez Toruńskie Wodociągi zostały już przyjęte przez prezydenta Michała Zaleskiego. W czwartek projektem uchwały zajmą się toruńscy radni. Opinia Rady Miasta nie jest jednak wiążąca. Przepisy zostały tak skonstruowane, że niezależnie od tego, czy radni będą za, czy przeciw, nowe stawki zaczną obowiązywać. Mogą oni przyjąć uchwałę o ich odrzuceniu, ale muszą wskazać błędy we wniosku taryfowym. Tak się jednak jeszcze nie stało ani razu w historii naszego samorządu. Wszystko wskazuje, że tak będzie też teraz. - Jestem przeciw kolejnej podwyżce w naszym mieście, ale jako radny nie mam nawet najmniejszego wpływu na tę decyzję prezydenta Zaleskiego - komentuje Zbigniew Rasielewski, szef klubu Prawo i Sprawiedliwość - PT.

Dlaczego TW podwyższają opłaty? - Wynika to w 93 proc. ze wzrostu amortyzacji, podatku od nieruchomości i opłat za umieszczenie urządzeń w pasie drogowym - tłumaczy Władysław Majewski, prezes TW, które w Toruniu są monopolistą.

Inni płacą mniej?

Szef Wodociągów wskazuje jednak, że po podniesieniu opłat torunianie wciąż będą płacić mniej niż mieszkańcy porównywalnych ośrodków. Łącznie za wodę i ścieki będzie to 6,53 zł. Dla porównania: we Włocławku stawki za wodę i ścieki wynoszą ok. 7,7 zł (w br. jednak stawki nie zostały tam zmienione), w Kielcach - 6,8 zł, ale już w Grudziądzu 5,85 zł i Radomiu (obowiązują do końca kwietnia br.) - 5,65 zł.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
U mnie woda+ścieki kosztuje 3,5 PLN za metr sześcienny
Z
ZŁOŚNIK
skandal !!! znów prezesom podniesli pensje kosztem odbiorców wody!!!Proponuję zwolnić 1 prezesa i podwyzki nie będą potrzebne!!
P
Pietianos
Torunianie nie narzekajcie.Przyjedzcie mieszkać do Rudy Sląskiej my od 1 kwietnia za wodę i ścieki będziemy płacić 11.45 za m3 to jest dopiero horror.
W
W.
W Bydgoszczy woda+ ścieki kosztują 8,79zł za m.,więc torunianie nie narzekajcie bo i tak macie dużo taniej.
A jeżeli chodzi o bydgoskiego prezesa to krętacz i oszołom,który twierdzi,że Bydgoszcz to jedyne miasto,które modernizuje sieć.Otóż takie same,lub większe modernizacje wodociągów przeprowadzane są w większości miast,a to dlatego ,że są na to fundusze z Unii Europejskiej.Ale nigdzie nie ma takich podwyżek jak w Bydgoszczy,nawet w Warszawie woda jest tańsza!
~Bydgoszczanin~
Kochani Torunianie!!
Bardzo chciałbym płacić za wodę i ścieki tyle co Wy.Bydgoszcz ma najdroższe opłaty za ten dobrobyt.Bydgoszcz ma Wisłę
i Brdę a woda i ścieki są droższe niż w Katowicach,które nie mają żadnej rzeki.Najgorsze w tym wszystkim jest to,
że szef wodociągów(mam nadzieję że już niedługo) nawet nie stara się odpowiedzieć,dlaczego tak jest.Dlaczego w Toruniu
woda i ścieki są o 40% tańsze niż w Bydgoszczy.Co takiego dobrego jest w Bydgoszczy,a nie ma w Toruniu?
Czy Toruń nie ma w ogóle oczyszczalni,a ścieki idą do Wisły? W to nikt nie uwierzy!No więc dlaczego mamy tak drogo?
Pani rzecznik Prezydenta Miasta.Jest pani wynagradzana również z moich podatków,więc proszę o odpowiedz.
Dlaczego Bydgoszcz ma prawie najdroższą wodę w kraju?Co takiego my mamy,czego nie mają inne miasta?
A morze myślicie że tylko Bydgoszcz wymienia rury azbestowe i buduje oczyszczalnie?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska