www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun
Toruńskie Wodociągi przesłały już wniosek z nowymi taryfami do władz Torunia. Prezes spółki Władysław Majewski jednak ich nie ujawnia. - Wzrost opłat nie jest większy niż w ubiegłym roku - zaznacza szef wodociągowców.
Przypomnijmy: w 2009 r. ceny wody i ścieków wzrosły o nieco ponad 10 proc. - Nie podoba mi się to - mówi Marcin Cielesz, nasz Czytelnik ze Skarpy. - Niedawno w górę poszły ceny m.in. ciepła i za wywóz odpadów. Wodociągi podnoszą opłaty każdego roku. To powinno się w końcu zmienić.
Obecny cennik będzie obowiązywać do końca marca br. Teraz za m sześc. wody płacimy 2,61 zł, a za odprowadzenie podobnej ilości ścieków - 3,33 zł (razem 5,94 zł). Po podwyżce możemy zapłacić nawet 6,5 zł. Nowe stawki mają obowiązywać od 1 kwietnia.
- Zwiększenie cen w 93 proc. wynika ze wzrostu amortyzacji, podatku od nieruchomości i opłat za umieszczenie naszych urządzeń w pasie drogowym - tłumaczy Majewski.
Szef TW wskazuje, że po podniesieniu opłat torunianie wciąż będą płacić mniej niż mieszkańcy porównywalnych ośrodków. Przykładowo: we Włocławku stawki za wodę i ścieki wynoszą ok. 7,7 zł, w Kielcach - 6,8 zł, ale już w Radomiu (obowiązują do końca kwietnia br.) - 5,65 zł. Teraz wszystko w rękach prezydenta Torunia. Radni rozpatrzą projekt uchwały dotyczącej podwyżki na sesji 25 lutego.
