- We wtorek trafiło do nas zawiadomienie matki pokrzywdzonej o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Ustaliliśmy uczestników zdarzenia i okazało się, że to te same osoby, których dotyczyło poniedziałkowe postanowienie sądu. Zabezpieczyliśmy nagranie i wszystkie materiały przekazaliśmy do sądu rodzinnego celem dołączenia ich do tego samego postępowania. Sprawa została przez mundurowych wstępnie potraktowana jako zmuszanie do określonego zachowania i stosowanie gróźb karalnych - tłumaczy podkom. Aleksandra Siewert, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
**Czytaj więcej na ten temat:
Nastolatki brutalnie pobiły dziewczynę na Chełmie w Gdańsku. Sprawa w sądzie rodzinnym [DRASTYCZNE WIDEO]**
Funkcjonariusze nie ujawniają wieku pokrzywdzonej, a poprzestają na informacji, że jest uczennicą szkoły podstawowej (ma nie więcej niż 12 lat).
Na filmie widać np. jak nastolatki zaczepiają przechodzącą koło nich dziewczynkę i w poniżający sposób każą jej przepraszać. Za to, że na nie spojrzała. "Ładnie na kolanko! Przeproś i możesz iść, albo cię sprowadzimy do parteru!" - mówi jedna z nastolatek to wystraszonej dziewczynki. Każą jej klękać i całować w dłoń. Ta ostatecznie to robi, bo dziewczyny grożą, że inaczej ją pobiją.
- Potwierdzam, że dodatkowe materiały dotarły do sądu. Zostały dołączone do już prowadzonego postępowania. Jest możliwe rozszerzenie postępowania o kolejne czyny i kolejnych nieletnich - zastrzega rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gdańsku, sędzia Rafał Terlecki.
Jest możliwe rozszerzenie postępowania o kolejne czyny i kolejnych nieletnich.
Jak informuje Komenda Wojewódzka Policji, dwie nastolatki, które sąd skierował do ośrodka wychowawczego nadal przebywają w Policyjnej Izbie Dziecka. Do ośrodka mają zostać przewiezione w piątek.
W środę, 17 maja 2017 r. zakończy się trwająca trzeci dzień kontrola Kuratorium Oświaty w Gdańsku w ZSO nr 7 (gdzie doszło do pobicia) oraz ZKPiG nr 5 (gdzie uczą się sprawczynie).
Jak informuje Monika Kończyk, pomorska kurator oświaty, jej wyniki zostaną ogłoszone dopiero w piątek lub w poniedziałek.
- Procedury wymagają tego, że po zakończeniu kontroli, co nastąpi dziś, jest opracowywanie wniosków pokontrolnych, bardzo szczegółowych, bo analizujemy wiele aspektów. Oprócz analizy dokumentacji, obecnie prowadzimy rozmowy z gronem pedagogicznym. Wczoraj odbyła się pierwsza nadzwyczajna Rada Pedagogiczna w ramach kontroli, dziś druga z moim udziałem. Biorę udział w tych rozmowach, bo chcę usłyszeć uwagi i refleksje obu gron pedagogicznych. To wszystko jest zbierane, będzie tworzony protokół pokontrolny, z którym musi się zapoznać jeden i drugi dyrektor szkół - informuje Kończyk. - Dopiero później możemy rozmawiać na temat wniosków z kontroli - podkreśla.
Czytaj również: Pobicie uczennicy przed gimnazjum na Chełmie. W sprawę włączyła się minister Zalewska [NOWE FAKTY]
Kurator oświaty: Nic innego nie robimy, jak tylko pracujemy nad tą sprawą.
Jak mówi kurator, sprawie nadano najwyższą wagę. - Nic innego nie robimy, jak tylko pracujemy nad tą sprawą, próbujemy sformułować wnioski. Ale to wszystko trwa. Będziemy się starali to zrobić jak najszybciej, ale to są bardzo ważne kwestie, do których podchodzimy bardzo rzetelnie. Myślę, że w poniedziałek powinno być już coś wiadomo zaznacza Kończyk.
Warto przeczytać:
- Rozmawiali o pobiciu gimnazjalistki w Gdańsku. "Ta agresja poraziła całą społeczność szkolną"
- Świadkowie często myślą: "jak dobrze, że mnie to nie dotyczy". Rozmowa z ekspertem
- Radny Wojciech Stybor o sprawie agresywnych gimnazjalistek z Gdańska: "Kilka pasów na goły tyłek"
Brutalnie pobiły koleżankę. W sądzie płakały i przepraszały