Jak czytamy w Onecie śledczy wciąż badają okoliczności w jakich doszło do śmierci dwóch spadochroniarek w Kołobrzegu: 28- i 33-latki. Kobiety były doświadczonymi skoczkami. Miały na swoim koncie ponad 100 skoków ze spadochronem i wszystkie niezbędne certyfikaty. Do Kołobrzegu przyjechały na zgrupowanie, w którym uczestniczyło w sumie 10 osób.
Skakali we czworo: dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Były lżejsze od swoich partnerów w skokach, a w powietrzu mieli wspólnie utworzyć figurę. Niestety, silny wiatr zniósł całą czwórkę, która wpadła do Bałtyku. Mężczyźni wylądowali w wodzie bliżej brzegu i udało im się samodzielnie wydostać. 28- i 33-latkę wiatr zniósł głębiej w morze, około 300 metrów od brzegu. Ich szanse na samodzielne wydostanie się z wody były niewielkie. By wyrównać lot z mężczyznami, dużo lżejsze spadochroniarki założyły specjalne uprzęże z dodatkowym obciążeniem: od siedmiu do dziewięciu kilogramów.
Źródło: Onet
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zadymy na urodzinach uczestniczki "Rolnika". Karetka pogotowia, gaz pieprzowy. Szok!
- Dni Gąsowskiego w "TTBZ" są policzone?! TAKĄ niespodziankę zgotowała mu produkcja!
- Maja Rutkowski ZROBIŁA TO z premedytacją, teraz się tłumaczy. Okropne, co ją spotkało
- Była pięknością ze "Złotopolskich". Dziś Gabryjelska nie przypomina siebie | ZDJĘCIA