
Ruch na ulicy Chełmińskiej był rano utrudniony. Na miejscu działały dwa zastępy strażaków, dwie karetki, policja i służby MZK

Jadąca vw golfem w kierunku osiedla Mniszek kobieta zatrzymała się chcąc skręcić w prawo przez tory. Przepuścić musiała tramwaj jadący do miasta. Niestety- jadąca za nią oplem corsą inna kierująca nie zdołała wyhamować i uderzyła w tył pojazdu.

- Siła uderzenia była tak duża, że vw golf został wepchnięty pod tramwaj, uderzony w bok i ponownie wypchnięty na jezdnię - relacjonuje Piotr Kołtacki, rzecznik prasowy grudziądzkich strażaków.

Pasażerowie tramwaju nie odnieśli obrażeń, ale zrezygnowali z dalszej jazdy szynowcem i udali się do miasta innymi środkami komunikacji.