
Do Koła Gospodyń Wiejskich w Brudnowie w gm. Waganiec (pow. aleksandrowski) należy 38 pań. Powstało pól wieku temu z inicjatywy Teresy Bobrowskiej, która wciąż stara się uczestniczyć w życiu organizacji. Pierwszą przewodnicząca była Teresa Herba, teściowa obecnej szefowej koła, noszącej to samo imię i nazwisko. Panie mówią, że KGW jest bezdomne. We wsi nie ma świetlicy. Dawny klub rolnika podczas przemian w Polsce sprzedano. Jubileuszowe spotkanie zorganizowano w remizie OSP w Sierzchowie.
- Tu zapisanych jest 50 lat naszej działalności - mówi Teresa Bobrowska, inicjatorka kobiecej organizacji

Panie zorganizowały jubileuszowe spotkanie w remizie OSP w Sierzchowie

W sali remizy znalazło się miejsce na wyeksponowanie prac, świadczących o talentach członkiń koła

Dla najbardziej zasłużonych w działalności społecznej pań przygotowano pamiątkowe medale